Od strony alei Mickiewicza, w kierunku ul. Wróblewskiego, jechała audi 40-letnia kobieta. To ona spowodowała stłuczkę.
- Byłam na lewym pasie i uderzyłam w jadącego przede mną nissana almerę – przyznała. - Nie wiem, jak to się stało...
Siła, z jaką audi wbiło się w almerę była na tyle duża, że w drugim z aut pękła szyba i posypało się szkło. Audi ma rozbity przód. Ponadto ucierpiała honda accord, która jechała przed nissanem - popchnięte auto w nią uderzyło.
Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Nikomu nic się nie stało.
Za spowodowanie kolizji 40-latka została ukarana 300-złotowym mandatem oraz sześcioma punktami karnymi. Podczas sprawdzania dokumentów okazało się również, że 22-letni kierowca nissana w ogóle nie ma uprawnień do kierowania pojazdami.
- Mówił, że skończył kurs, ale nie zdał jeszcze egzaminu – poinformował obecny na miejscu zdarzenia funkcjonariusz „drogówki”.
policjanci ukarali 22-latka 500-złotowym mandatem. Rozbite auto odjechało na lawecie, podobnie jak honda.
W rejonie obu zdarzeń tworzą się potężne korki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć