Dwie doby z deszczem i chłodem

Miesięczna norma opadów dla większości miejscowości położonych na nizinach to około 50 mm.

Tymczasem w ciągu najbliższych 2 dni na wschodnią połowę naszego kraju spadnie nawet 20-30 mm deszczu.

To powinno nam uświadomić jak duże opady przyniosą nam fronty, które już zbliżają się do granic Polski.

Po południu rozpadało się na południu, wschodzie i w centrum kraju.

Najsilniejsze opady oczekiwane są w pasie od wschodniego Śląska i Małopolski przez Ziemię Łódzką i Mazowsze po Warmię i Mazury.

W nocy z wtorku na środę ciągłe opady deszczu o charakterze umiarkowanym będą występować w całej wschodniej połowie kraju.

Deszcze utrzymają się przez całą środę, dlatego trzeba się uzbroić w parasol lub płaszcz przeciwdeszczowy. Na Podlasiu, wschodnim Mazowszu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu lać będzie również w czwartek.

Co ciekawe podczas, gdy na wschodzie będzie pochmurno, deszczowo i chłodno, to na zachodzie będzie słonecznie, sucho i nawet 20 stopni C.