Działacze piłkarskiego ŁKS pozyskali byłego reprezentanta Austrii

27-letni austriacki pomocnik w bieżącym sezonie rozegrał pięć spotkań w rodzimej ekstraklasie i strzelił jedną bramkę w barwach Linzer ASK. Balić ma na koncie jedno spotkanie w reprezentacji swojego kraju.

Skrzydłowy, w austriackiej Bundeslidze rozegrał 150 meczów, zdobył 17 goli i zanotował 18 asyst, do tego warto wspomnieć o 22 spotkaniach i 10 bramkach w krajowym pucharze, a także 22 meczach, 7 golach i asyście w europejskich pucharach, w tym w Lidze Europy UEFA i Lidze Konferencji UEFA. W międzyczasie, trzy lata temu, mierzący 183 cm zawodnik, zadebiutował w reprezentacji Austrii w towarzyskim meczu z Luksemburgiem.

27-latek urodził się w Linzu, w seniorskim futbolu zadebiutował w 2013 roku, a cztery lata później w barwach SKN St. Pölten w austriackiej Bundeslidze. Dobra postawa w klubie z Dolnej Austrii zwróciła na niego uwagę LASK Linz i to z drużyną znad Dunaju lewy skrzydłowy związał się na kilka kolejnych sezonów z krótką przerwą na występy w SCR Altach.

Fachowcy podkreślają, że ten transfer jest obarczony pewnym ryzykiem. Balić, podobnie jak wcześniej pozyskany Durmisi, ma ciekawe CV, ale ostatnio grał mało w futbol. Pięć spotkań w lidze, siedem minut w Lidze Europy, jeden mecz w krajowym pucharze, To naprawdę skromne osiągnięcie austriackiego pomocnika.
Wypada wierzyć, że w ŁKS wiedzą co robią.