Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko znalezione w mieszkaniu na Struga mogło żyć...

(ij)
.
. ei24
Sekcja zwłok noworodka, którego ciało w reklamówce znaleziono w czwartek w mieszkaniu przy ul. Struga (pisaliśmy o tym we wczorajszym "EI"), wykazała, że urodził się żywy.

Lekarze nie dopatrzyli się także u niego wad rozwojowych. 23-letnia matka zmarłego dziecka przebywa w szpitalu. Ze względu na stan zdrowia prokurator nie mógł jej przesłuchać.

- Czekamy na decyzję lekarzy w tej sprawie - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Przesłuchani zostali m.in. członkowie rodziny i sąsiedzi 23-latki, a także osoby, które były przy odnalezieniu zwłok dziecka. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że młoda kobieta, która jest już matką 4-latka i 2-letnich bliźniaków, urodziła kolejne dziecko w domu.

Babka jej byłego konkubenta przyszła do niej w odwiedziny i zauważyła reklamówkę, w której było ciało chłopca wraz z łożyskiem. Wezwała pogotowie ratunkowe, które zabrało 23-latkę do szpitala.
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Łódź-Polesie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany