Łódzcy policjanci z VII komisariatu Górnej wykryli domową hodowlę konopi indyjskich.

Patrol dzielnicowych w czasie służby otrzymał informację o miejscu uprawy marihuany. Pod wskazanym adresem drzwi policjantom otworzył arogancki 24-latek, najwyraźniej niezadowolony z wizyty. Kiedy funkcjonariusze poczuli w powietrzu specyficzną woń marihuany, zażądali wejścia do mieszkania. Lokator, blokując drzwi, usiłował im przeszkodzić. Na nic się to jednak zdało i mundurowi weszli do lokalu. W jednym z pomieszczeń znaleźli namiot, pod którym znajdował się krzaczek konopi w donicy wraz z aparaturą do uprawy: y: wentylator, termometr oraz system nawadniania. Dwa kolejne krzaczki znaleźli w specjalnie zaadaptowanej do hodowli szafie.

Oprócz trzech roślin w mieszkaniu zabezpieczono też ok. 6 gramów gotowej marihuany. Hodowcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.