Dzikie zwierzęta w Łodzi. Sarny leczone w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łagiewnikach wróciły na wolność. Stado buszuje po lesie

Pierwsza z saren w czerwcu tego roku, będąc dwutygodniowym koźlęciem, została zaatakowana przez drapieżnika. Z raną po jego kłach i pazurach została przywieziona do ośrodka. Dwie, nieco starsze, sarny trafiły do leśników jako sieroty. Ich matka zginęła w wypadku. Do trójki koźląt dołączył kozioł, ofiara wypadku komunikacyjnego, a na koniec wyleczone koźlę zaatakowane trzy tygodnie temu przez psy w Lesie Łagiewnickim. Piątka zajmująca wspólną zagrodę połączyła się w stado zwane u tych zwierząt rudlem. A finałem tej historii jest wypuszczenie ich do środowiska naturalnego.

Więcej:

W 2023 roku na leczenie, odchowanie, rehabilitację do leśnego szpitalika zostało "skierowanych" 2,5 tysiąca zwierząt - ptaków, ssaków, płazów. W większości były to osobniki młode, ale również takie, które zostały pogryzione przez drapieżniki, chore, ranne w kolizjach drogowych i innych zdarzeniach losowych. Ten rok należy do jeży, do leśników trafiło ich wyjątkowo wiele. Ośrodek zajął się około 300 osobnikami, głównie chorymi, osłabionymi z powodu kleszczy. Przed nadejściem zimy 90 jeży wróciło do sił na tyle, by dać sobie radę w naturze. Pozostałe pozostaną u leśników do wiosny.

Niektóre ze zwierząt, żyjąc już na wolności, „odwiedzają” ośrodek. Tak było z samcem sarny - kozłem, który wiosną tego roku przechadzał się w okolicy ośrodka, a opuścił go pięć lat temu.

Galeria

W 2023 roku w miejscu, w którym ratuje się dzikie zwierzęta, zrealizowano nowe inwestycje. Ośrodek wyposażono w trzy nowe woliery dla ptaków, między innymi w wolierę rozlotową, która pomaga ptakom aktywnie wracać do zdrowia po urazach, inkubatory.
Więcej: