Małe rudzielce nabierają sił w inkubatorach
Rude maluchy przywozi do leśników Animal Patrol Straży Miejskiej lub przynoszą je ludzie. Maleństwo, jeszcze łyse i ślepe, zostało znalezione na ul. Deca. Pod drzewem na ul. Janosika leżały dwie wiewióreczki obok martwej matki. Z kolei przy drzewie przy ul. Zbiorczej ktoś wypatrzył nieprzytomne młode, wokół niego biegała spanikowana matka. Nie było innej rady, jak zabrać oseska do szpitala u leśników, co też uczyniły funkcjonariuszki Animal Patrolu. W samochodzie po ogrzaniu młode zaczęło się ruszać.
- Młode wiewiórki to ofiary drapieżników, na przykład kun. Małe są także wyciągnięte z gniazda przez sroki czy sójki, które są bardzo terytorialne, a także przez gawrony czy wrony. Zdarza się, że młoda, niedoświadczona matka nie zbuduje solidnego gniazda i taka słaba konstrukcja spada z drzewa, na przykład gdy wieją silne wiatry jak w ostatnich dniach. Bywa, że matki gubią młode przy przenoszeniu młodych do innego gniazda - wyjaśnia Kamil Polański, kierownik ośrodka.
W szpitaliku kurują się także poturbowane przez koty młode zające i pogryzione przez psy jeże.
Nie zabierajmy młodych zwierząt z lasy czy łąki
W ośrodku dorasta już pisklę. Leśnicy lada dzień spodziewają się masowego przynoszenia podlotów, czyli młodych ptaków, które dopiero zdobywają umiejętności latania. Są przy tym obserwowane przez rodziców, a nie porzucone, jak wielu ludzi sądzi i zwozi pisklęta do ośrodka.
- Nie zabierajmy młodych zwierząt z ich naturalnego środowiska, nie jest to konieczne. Myślimy, że pomagamy, a możemy im wyrządzić krzywdę. Interweniujmy tylko wtedy, gdy zwierzę jest ranne lub wygląda na chore. Najlepiej skonsultować się z nami - apeluje Kamil Polański. - Pilnujmy też naszych pupili, wychodzącemu kotu można założyć obróżkę z dzwoneczkiem, który zaalarmuje zająca czy ptaka. Bądźmy także uważni na drogach, nawet na osiedlowych uliczkach, po których już chodzą jeże, samice są ciężarne. Niestety, na jezdniach widać już zabite zwierzęta.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?