Po sześciu kolejkach ekstraklasy są na trzecim miejscu w tabeli, mając na koncie pięć zwycięstw i tylko jedną porażkę.
Drużyna prowadzona przez trenera Macieja Biernata rywalizuje na dwóch frontach. Łodzianki walczą też w Lidze Mistrzyń i dziś czeka je drugi mecz tych rozgrywek. W wyjazdowym pojedynku zmierzą się z wicemistrzyniami Słowenii Calcitem Volley Kamnik.
Słoweński zespół to mniej znana drużyna.
- To dokładnie taka sama sytuacja jak w przypadku każdej drużyny, która teoretycznie jest słabsza - mówi Biernat. - My jesteśmy teoretycznie tymi mocniejszymi. To jest siatkówka. To jest międzynarodowy sport. Trudno więc spodziewać się, że pojedziemy na Słowenię i oni nie będą wiedzieli jak wygląda piłka. Nie na tym polega ta gra. Jedziemy zagrać z drużyną, która zasłużyła na to, żeby grać w Lidze Mistrzyń. Jedziemy po trzy punkty po falstarcie z zespołem z Poczdamu.
Także rywalki łodzianek przegrały w pierwszej serii, ulegając 0:3 Fenerbahce Opet Stambuł.
Mecz Calcit Volley Kamnik - Grot Budowlani Łódź rozpocznie się o godz. 18.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zapendowska nie pokazuje się już publicznie. Jej ostatnie zdjęcie trafiło do sieci
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną