MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziś w Olsztynie, w piątek w Łodzi

ei24
Gortata chciało 1/2 NBA
Gortata chciało 1/2 NBA ei24
Marcin Gortat, jedyny polski koszykarz grający w amerykańskiej lidze NBA, poprowadził w środę trening dla ponad 100 dzieci z Olsztyna. Rozpoczął tym samym III edycję warsztatów koszykarskich dla najmłodszych pod nazwą Marcin Gortat Camp.

Marcin Gortat, jedyny polski koszykarz grający w amerykańskiej lidze NBA, poprowadził w środę trening dla ponad 100 dzieci z Olsztyna. Rozpoczął tym samym III edycję warsztatów koszykarskich dla najmłodszych pod nazwą Marcin Gortat Camp 2010.

W olsztyńskiej Szkole Wyższej zebrała się ponad setka dzieci w wieku od 9 do 13 lat.

Gortat witając rodziców i młodych sportowców powiedział, że bardzo się cieszy z tak dużego zainteresowania treningiem i liczy na dobrą zabawę. Zaczął zajęcia od opowieści na temat początków swojej kariery.

- Do 17 roku życia grałem w piłkę nożną, ale uznałem, że do niczego mnie to nie prowadzi, więc zmieniłem tę dyscyplinę na koszykówkę. Umiałem wówczas tylko biegać, nie umiałem kozłować piłką, rzucać do kosza, nie wiedziałem nawet ilu zawodników jest na boisku koszykówki - powiedział. Podkreślił, że dzieci, które przyszły na spotkanie z nim mają tę przewagę, że mogą dużo wcześniej od niego zacząć swoją drogę sportową.

Olsztyńskie zajęcia były pierwszymi na trasie III edycji Marcin Gortat Camp 2010. 8 lipca Gortat będzie prowadził trening w warszawskiej Hali Sportowej "Koło" przy ulicy Obozowej, 9 lipca w Łodzi w Hali Parkowej przy ul. Małachowskiego, 11 lipca w Zielonej Górze w Centrum Rekreacyjno Sportowym MOSiR przy ul. Sulechowskiej, 13 lipca we Wrocławiu w Uniwersytecie Przyrodniczym przy ul. J. Chełmońskiego, a 18 lipca w Krakowie na Placu im. Jana Nowaka Jeziorańskiego przed Galerią Krakowską. (sim za pap)

fot. Paweł Łacheta

Gortata chciało 1/2 NBA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany