Nadal nie została załatana ogromna dziura w ulicy Tymienieckiego, w którą 24 kwietnia wpadło i utknęło osobowe suzuki. Dzisiaj mija 7 dzień odkąd auto zawisło karoserią na obrzeżach wyrwy. Co prawda zabezpieczono ją pachołkami, ale znajdująca się przy skrzyżowaniu z ulicą Sienkiewicza dziura utrudnia życie kierowcom. Problem z ominięciem jej mają ci, którzy jadąc ulicą Sienkiewicza chcą skręcić w prawo w ulicą Tymienieckiego oraz ci, którzy jadąc ulicą Tymienieckiego w kierunku ulicy Piotrkowskiej. Urzędnicy Zarządu Dróg i Transportu mieli ustalić, kto jest winny powstania wyrwy. Okazało się, że ZWiK sprawdził to miejsce i z ich strony jest wszystko w porządku.
- Tej dziury nie wystarczy załatać, gdyż problem powstał z konstrukcją jezdni. Zwróciliśmy się także do Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej, która jakiś czas temu prowadziła prace na tym odcinku, ale nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi - mówi Tomasz Andrzejewski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.
Najpewniej naprawiona zostanie po majówce, ale znając postępy wcześniejszych prac prowadzonych przez ŁSI, sprawa może się wydłużyć...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Prywatne nagranie Sary James wyciska łzy z oczu. Oddała hołd ukochanej babci
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]