Czy 1 listopada cmentarze będą zamknięte
- Gdy po raz pierwszy usłyszałem, że tego dnia cmentarze mogą być zamknięte, ogarnął mnie smutek - mówi Piotr Kulesza, kierownik nekropolii przy ul. Szczecińskiej. - Przecież to jedyny dzień w roku, gdy wszyscy jesteśmy w tym samym miejscu. Dla wielu zamknięcie cmentarzy byłoby nie do zaakceptowania, a już w szczególności dla tych, którzy w ostatnim czasie stracili kogoś z bliskich.
Dla kwiaciarek, producentów kwiatów i zniczy zamknięcie nekropoli we wszystkich Świętych to widmo gigantycznych strat. Wielu z nich już w kwietniu, gdy po raz pierwszy zamknięto cmentarze, zostało z tysiącami świeżych kwiatów, których nie było komu sprzedać.
Wszystkich Świętych otwarte cmentarze?
Florystki, które co roku już o tej porze przyjmowały zamówienia na wiązanki, wstrzymują się z zakupami świeżych kwiatów.
- Kwiaty będę kupowała w tym roku wyłącznie za zadatki od klientów - mówi Aneta Zduńczyk, kwiaciarka. Pani Aneta do klientów, którzy teraz zamawiają wiązanki ze sztucznych kwiatów, apeluje, aby już je odbierali. Trudno bowiem przewidzieć, co wydarzy się za trzy tygodnie.
Producenci zniczy po pechowej dla ich biznesu tegorocznej Wielkanocy do następnego roku będą trzymać w magazynach lampki udekorowane palemkami i pisankami. Teraz też są pełni obaw. Lampki na Wszystkich Świętych co roku wytwarzane są w ogromnych ilościach, a produkcja rusza kilka miesięcy przed tą datą. Wiele firm w tym okresie sprzedaje nawet do 90 proc rocznej produkcji. Na myśl o czarnym dla ich biznesu scenariuszu przedsiębiorcom trzęsą się ręce.
- Po takim ciosie niejeden już się nie podniesie - mówi Dariusz Kajszczak, współwłaściciel firmy produkującej znicze.
1 listopada i koronawirus
Zbigniew Zgierski, który od 30 lat wytwarza nagrobne lampki, również ma ogromne zapasy zniczy.
- Jak się ich nie sprzeda, to trzeba będzie zwalniać ludzi - dzieli się przemyśleniami. - Ten przemysł stworzyły małe rodzinne firmy, które nie dostają żadnych dopłat. Dla nas zamknięcie cmentarzy na Wszystkich Świętych to wielki cios. Lampek, które mi zostaną, nie sprzedam na Boże Narodzenie, bo wtedy klient szuka wyrobu np. w kształcie choinki. Jak w takiej sytuacji mam utrzymać firmę mając co miesiąc 40 tys. zł opłat stałych?
Na razie ministerstwo zapewniało, że nie ma planów zamykania czy ograniczania ruchu na cmentarzach 1 listopada. Co będzie po wczorajszej decyzji rządu o przywróceniu wielu obostrzeń w całym kraju, nie wiadomo... Z hurtowym zakupem zniczy i kwiatów na groby naszych bliskich może warto jeszcze zaczekać.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?