MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fotoradary nie na siarczyste mrozy

(em)
Edward Mazurkow
Tęgie mrozy pozwalają kierowcom lubiącym szybką jazdę na uniknięcie odpowiedzialności.


Strażnicy miejscy mogą wykorzystywać przenośny fotoradar tylko wówczas, gdy temperatura nie jest niższa niż minus 10 stopni C.
Fot. Edward Mazurkow

Gdy temperatura spada do kilkunastu stopni poniżej zera, na ulice nie wyjeżdżają policyjne patrole wyposażone w popularne "suszarki", czyli ręczne mierniki prędkości. Nie pracuje również przenośny fotoradar straży miejskiej.
- Przy takiej temperaturze, zwłaszcza gdy wieje wiatr, trudno przez dłuższy czas pełnić służbę na drodze. Do tego ręczne urządzenia do pomiaru prędkości, szczególnie te zasilane za pomocą kabla podłączonego do akumulatora radiowozu, a także mające własne akumulatory, mogą zawodzić i podawać błędne dane
- mówi asp. Robert Olczyk z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
W łódzkiej drogówce najwięcej, bo około 20 sztuk, jest właśnie urządzeń starszego typu. Nowoczesne, laserowe, które wytrzymują 30-stopniowy mróz, są zaledwie trzy.
Paweł Trojanowski, naczelnik wydziału ruchu drogowego straży miejskiej w Łodzi, mówi, że fotoradar, który jest na wyposażeniu straży, zgodnie z instrukcją może pracować tylko w temperaturze do 10 stopni poniżej zera.
- Rygorystycznie tego przestrzegamy, gdyż przy kilkunastostopniowym mrozie może się osadzać na przewodach szadź. Fotoradar może wtedy przekłamywać - mówi naczelnik.
Bardziej odporne na mróz są fotoradary montowane na masztach. Dzięki temu, że są zasilane prądem z sieci i zainstalowane w klimatyzowanych skrzynkach (ogrzewanych zimą i chłodzonych latem), działają nawet przy 25-stopniowym mrozie. W Łodzi masztów jest osiem. Obecnie fotoradary działają tylko w dwóch miejscach - na al. Włókniarzy (przy ul. Liściastej) i na ul. Pabianickiej (przy ul. Dubois).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany