W sobotę rozpoczyna się runda wiosenna ekstraligi piłkarek nożnych. TME UKS SMS Łódź zmierzy się na wyjeździe z AZS UJ Kraków (początek spotkania o godz. 14).
To była wyjątkowo długa przerwa, w poprzednich sezonach rozgrywki rozpoczynały się w lutym. Ponieważ ostatni oficjalny mecz łodzianki rozegrały 18 listopada w Pucharze Polski, była to więc 3,5-miesięczna przerwa. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że runda rewanżowa to nowe rozgrywki i niekoniecznie wszystkie zespoły zaprezentują formę z jesieni.
Kadra nie będzie silniejsza
Kadrowo TME UKS SMS nie będzie silniejszy niż jesienią - najlepsza napastniczka drużyny i reprezentantka Polski Paulina Filipczak zerwała więzadła krzyżowe i na boisko wróci najwcześniej w lipcu. - To duża strata, ale musimy sobie poradzić bez Pauliny - powiedział trener Marek Chojnacki. - Mam parę wariantów, kto będzie grał w ataku, ale nie zdradzę szczegółów przed inauguracją.
Zimowe transfery
Na rynku transferowym ruchów było niewiele, bo żaden klub nie chciał się pozbyć zawodniczek. Straty poniósł Medyk Konin, ponieważ z klubem rozwiązały kontrakty jego czołowe piłkarki Gabriela Grzywińska (będzie grała w Rosji) i Nikol Kaletka (wróciła do Czarnych Sosnowiec). Medykowi udało się natomiast zatrzymać wyróżniającą się napastniczkę ligi Dominikę Kopińską, która także wyrażała chęć odejścia.
Z West Ham United do Śląska Wrocław
Duże aspiracje ma Śląsk Wrocław. W klubie ze stolicy Dolnego Śląska nie ukrywają, że marzy się im walka o medale mistrzostw Polski.
Działacze tego klubu wypożyczyli z West Ham United kadrowiczkę U-19 - napastniczkę Wiktorię Kiszkis. Po niezbyt udanym pobycie w Norwegii, reprezentantka Polski, boczna pomocniczka/obrończyni Aleksandra Rompa nieoczekiwanie wybrała broniący się przed spadkiem Lotos Gdańsk.
To właściwie wszystkie ważniejsze zmiany dotyczące polskich piłkarek. Zagraniczne zawodniczki pozyskał Medyk i Sportis Bydgoszcz, co prezentują te nabytki, pokaże runda wiosenna.
Łódzki wicelider
Łódzka drużyna jest wiceliderem rozgrywek po rundzie jesiennej, ma trzy punkty straty do Czarnych Sosnowiec i pięć punktów przewagi nad Medykiem Konin, sześć nad Śląskiem Wrocław i siedem nad Górnikiem Łęczna.
- Miejsce w tabeli wyznacza nasz cel - podkreślił prezes Janusz Matusiak. - Oczywiście walczymy o medal i chcemy go zdobyć.
TME UKS SMS nie ma łatwego terminarza, poza Śląskiem, wszystkie mecze z zespołami z górnej połówki tabeli rozegra na wyjeździe.
- Kluczowe znaczenie mogą mieć marcowe spotkania - zauważył trener Chojnacki. Gramy kolejno w Krakowie, ze Śląskiem i w Katowicach. Następnie, zanim zmierzymy się z Czarnymi, Medykiem i Łęczną, zmierzymy się z drużynami broniącymi się przed spadkiem. Idealnie byłoby utrzymać naszą dotychczasową przewagę, tak, aby konfrontacje w Koninie czy Łęcznej nie decydowały o kolejności na podium.
Zimowe przygotowania
Mróz i śnieg nie pomagały łodziankom w przygotowaniach, ale podobne warunki do treningów miały wszystkie zespoły ekstraligi.
TME UKS SMS wygrał sparingowe spotkania z Czarnymi Sosnowiec 4:1, AZS UJ Kraków 5:1 i Tarnovią 5:3, przegrał natomiast rewanż z Czarnymi 1:2 i oba spotkania z Łęczną 2:3 i 0:5. Ta ostatnia porażka poniesiona została w miniony weekend.
- Można to uznać za pesymistyczny prognostyk, ale doświadczenie uczy, że taki zimny prysznic w sparingu niejednokrotnie przynosi pożądane efekty - zgodnie stwierdzili prezes Matusiak i trener Chojnacki. - Uświadamia nam wszystkim, a przede wszystkim zawodniczkom, że nie możemy jeszcze przypiąć sobie medalu, musimy go wywalczyć na boisku.
Szansa dla juniorek
Tradycyjnie w ekipie z ul. Milionowej, do szerokiej kadry zostały włączone najzdolniejsze juniorki. O sile zespołu powinny jednak stanowić reprezentantki kraju Adriana Achcińska, Anna Rędzia, Katarzyna Konat czy mające aspiracje do gry w pierwszym narodowym zespole Gabriela Grzybowska, Wiktoria Zieniewicz i Klaudia Jedlińska.
Pod wodzą Marka Chojnackiego
Sztab szkoleniowy nie uległ zmianie, Marka Chojnackiego wspierają Piotr Wosik (drugi trener), Michał Sławuta (szkoleniowiec bramkarek) i Michał Mikołajczyk (fizjoterapeuta/trener przygotowania fizycznego).
Również sponsorzy są ci sami: strategiczny - Szkoła Mistrzostwa Sportowego im. Kazimierza Górskiego w Łodzi, tytularny - firma Transfer Multisort Elektronik, wspierający - firma Pamso, medyczny - klinika OrtoMedSport, techniczny - Keeza i logistyczny - Express Bus. Jak wcześniej, ekipę wspiera finansowo Miasto Łódź.
- Uważam, że pod względem organizacyjnym należymy do ścisłej czołówki - dodał Janusz Matusiak. - Jesienią miało to przełożenie na wyniki na boisku i liczę, że tak samo będzie wiosną. Aby zrobić krok do przodu potrzebujemy medalu. Sponsorzy zwiększają zaangażowanie, ale też rosną ich oczekiwania. Musimy sprostać tej presji. Zresztą presja jest nieodłączną częścią sportu.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Cichopek i Kurzajewski nie odpuszczą Smaszcz! Wiemy, czego domagają się w sądzie!
- Uniatowski kompletnie odmieniony. Pokazał się z ogoloną głową i kolczykami [ZDJĘCIA]
- Kraśko stąpa po cienkim lodzie! Zabrał żonę na obiad obok butiku Rozenek... [ZDJĘCIA]
- Ksiądz masakruje występ Bambie Thug na Eurowizji: "To patologia". Dalej jest ostrzej