MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gazem pieprzowym w cukiernika! Właściciel cukierni nie dał się obrabować ZDJĘCIA

(LS)
To był środek nocy, gdy pan Krzysztof przyjechał do swojej firmy przy ul. Żołędziowej na Marysinie (zakład pracuje 24 godziny na dobę, poranna zmiana zaczyna się o godz. 3 w nocy). Cukiernik zaparkował auto przed budynkiem i ruszył w kierunku furtki...- Tata zauważył, ze przed wejściem kręci się dwóch typów i to go zastanowiło, bo zwykle o tej porze nie ma przechodniów - mówi Łukasz Kobyłecki, syn 51-latka.
To był środek nocy, gdy pan Krzysztof przyjechał do swojej firmy przy ul. Żołędziowej na Marysinie (zakład pracuje 24 godziny na dobę, poranna zmiana zaczyna się o godz. 3 w nocy). Cukiernik zaparkował auto przed budynkiem i ruszył w kierunku furtki...- Tata zauważył, ze przed wejściem kręci się dwóch typów i to go zastanowiło, bo zwykle o tej porze nie ma przechodniów - mówi Łukasz Kobyłecki, syn 51-latka. Lila Sayed
Niezwykłą odwagą wykazał się 51-letni właściciel zakładu cukierniczego obezwładniając zbira, który go zaatakował!

To był środek nocy, gdy 52-latek przyjechał do swojej firmy przy ul. Żołędziowej na Marysinie (zakład pracuje 24 godziny na dobę, poranna zmiana zaczyna się o godz. 3 w nocy). Cukiernik zaparkował auto przed budynkiem i ruszył w kierunku furtki...

- Tata zauważył, ze przed wejściem kręci się dwóch typów i to go zastanowiło, bo zwykle o tej porze nie ma przechodniów - mówi Łukasz Kobyłecki, syn 52-latka.

Gdy właściciel zakładu otwierał furtkę jeden z tych „typów” zaczepił go. Wtedy cukiernik odwrócił się przez prawe ramię i poczuł szczypanie na oczach. Napastnik psiknął mu w twarz gazem pieprzowym i chwycił za saszetkę z pieniędzmi.

- Tata nie dał się okraść . Zaczął się szarpać z tym zbirem i ostatecznie jedną ręką złapał go pod pachę, a drugą otworzył furtkę - opowiada pan Łukasz.

Na ten widok drugi z rabusiów... uciekł.

52-latek wprowadził złodzieja do zakładu i tam wraz z pracownikami przytrzymali go do przyjazdu policji.

Złodziej został przekazany policji. Szukaniem wspólnika dwudziestokilkulatka zajęli się funkcjonariusze z V Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Zatrzymany natomiast usłyszał zarzut usiłowania rozboju, za co grozi 12 lat.

W trakcie szarpaniny cukiernik został niegroźnie poturbowany - miał kilka siniaków i doznał urazu kostki.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany