Gdzie w Łodzi kupować najtaniej. Czy promocje w marketach to fikcja? Sprawdziliśmy

Gdzie sprawdzaliśmy

Wybraliśmy markety średniej wielkości: Biedronkę, Lidia, Carrefoura Express i dla porównania hipermarket Auchana. Szukaliśmy tego co na pewno na święta potrzebujemy, a więc białej kiełbasy, mąki do wypieków i cukru.

Dobre ceny?

W Biedronce za pół kilograma białej, zapakowanej kiełbasy musieliśmy zapłacić 7,99 zł. To prawie 16 zł za kilogram. W ubiegłoroczne święta, za taką samą, pachnącą, świeżą kiełbasę płaciliśmy na rynku od 18 do 22 zł/kg - w zależności od producenta. Cena biedronkowa nie jest więc wyjątkowo atrakcyjna. Mąka Szymanowska po 2,99 zł/kg i cukier po 2,49 zł/kg też nie powala na kolana. Kupując w Biedronce bardzo musimy uważać na terminy promocji, są one bowiem bardzo krótkie. To co jest dziś w niższej cenie, nie musi być tańsze jutro. Biedronka często też wprowadza zasadę, że obniżka ceny zależy od tego ile produktów kupimy. Czasem mogą być dwa, trzy, a niekiedy wymagane jest kupno aż sześciu.

W Lidlu cena na białą kiełbasę była znacznie niższa niż w Biedronce, bo za półkilogramowe opakowanie, w promocji, trzeba było zapłacić 5,99 zł ( prawie 12 zł/kg). Ale przed promocją cena wynosiła tyle co w BIedronce. Cukier kosztował dokładnie tyle samo co u konkurencji, bo 2,49 zł/kg, a najtańsza mąka - 1,69 zł/kg. To zaledwie o 20 groszy więcej niż w Biedronce.
Kolejny sklep Express Carrefour nie ma jeszcze w ofercie białej kiełbasy na Wielkanocne święta. Promocję ma też skromną, bo wchodząc do sklepu możemy zobaczyć plakat z zaledwie kilkoma promowanymi produktami. Cenowo też nie zachwyca. Cukier , podobnie jak u konkurencji po 2,48 zł/kg, mąka Szymanowska - 3,09 zł/kg. Kiełbasy białej nie ma.
Dla porównania sprawdziliśmy ceny w hipermarkecie, które powinny być niższe. W Auchan jednak tak nie było. Mąka Szymanowska kosztowała 3,09 zł/kg, cukier 2,48 zł/kg, a biała kiełbasa 15,99 zł/kg.

Co wyczytasz gazetce

Poszukujący najniższych cen korzystają przede wszystkim ze sklepowych gazetek z ofertą promocji i obniżek. W tej kategorii zdecydowanie najgorzej wypadł Carrefour Express. W sklepie przy ul. Legionów nie znaleźliśmy ani jednej gazetki z promocją oferowanych produktów. Zdecydowanie lepiej wypadł Lidl rozdający gazetkę o objętości 56 stron. Jej największą wadą było to, że promowała produkty o cenach obniżonych od 4 marca (czwartek), tymczasem my sprawdzaliśmy ceny dzień wcześniej. Czym kusił sklep w tym dniu, nie wiadomo.

Zdecydowanym liderem była Biedronka z 64-stronicowym cennikiem promowanych produktów. Niestety jej wadą była pewna nierzetelność i informacji. Na pierwszej stronie podano bowiem, ze oferta obowiązuje od 1 do 6 marca... i drobniejszym drukiem dopisano, że oferta ważna według dat podanych przy produktach. Wpatrując się w konkretne ceny można było wypatrzyć, ale tylko mając dobry wzrok, że mandarynki były tańsze o 37 procent ale tylko do 3 marca. W tym samym terminie kończyła się promocja na pomarańcze, pomidory śliwkowe, różowe winogrona. Denerwująca była także informacja przy licznych produktach, np. pieczywie., gdzie ceny w promocji, przy kupnie kilku sztuk, były wydrukowane wielkimi cyframi, a ceny regulowane wielokrotnie mniejsze i na nieczytelnym tle.

Najbardziej nas zaskoczyła gazetka hipermarketu Auchan, która liczyła zaledwie 32 strony z czego tylko pięć dotyczyło artykułów spożywczych, a hitem cenowym była jedynie tuszka z kurczaka po 3,99 zł/kg. Promocja na nią kończyła się jednak w środę, a czym sklep będzie kusił w następne dni... nie wiadomo.

Poszukiwanie dobrych cen

Czasem przeglądając oferty marketów sieciowych ma się wrażenie, że konkurencyjne firmy wzajemnie sprawdzają swoje ceny i tak je ustalają, by skusić, ale nie za bardzo. Poszukiwanie dobrych okazji staje się coraz trudniejsze, szczególnie dla starszych osób mniej biegłych w analizowaniu ofert w internecie i zbyt słabych, by biegać po sklepach w poszukiwaniu faktycznych promocji