Gdy palma, juka bądź fikus jeszcze się rozrosną, sprawiają kłopot - nie mieszczą się w pokoju, „przebijają” sufit. Z pielęgnacją też są problemy - trudno przesadzić tak duże okazy do nowej donicy czy umyć liście. W mieście nie ma miejsca, w którym takie rośliny można by zostawić.
- Przyjmujemy tylko te, których nie mamy jeszcze w kolekcji. Staramy się kompletować od trzech do pięciu sztuk z danego gatunku czy rodzaju. Jeśli nam ich brakuje, wtedy odbieramy je od chętnych, którzy chcą je nam przekazać. Na pewno nie weźmiemy palm daktylowych czy fikusów - mówi Celina Kozubek, kierownik łódzkiej Palmiarni.
Miłośnicy domowej zieleni często szukają chętnych do przygarnięcia zbyt wybujałej palmy poprzez ogłoszenia w internecie.
Pogoda na środę:
PODATEK OD MIŁOŚCI ONLINE
OSTATKI 2018. KIEDY KONIEC KARNAWAŁU 2018?
KIEDY JEST TŁUSTY CZWARTEK W 2018
Faworki - szybki i prosty przepis
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"