Oferta jest bogata – od iglaków, przez popularną borówkę amerykańską i malinę, na astrach i goździkach skończywszy. Ale nie brakuje też mniej rozpowszechnionych gatunków.
- Hitem jest bananowiec ogrodowy, który wydaje owoce, będące w smaku skrzyżowaniem banana i mango – wyjaśnia Jerzy Spelak, jeden ze sprzedawców. - Co ważne, z powodzeniem można go uprawiać w naszych warunkach, gdyż wytrzymuje temperaturę nawet trzydziestu stopni poniżej zera. A wywary, nalewki czy wina z jego liści mają działanie antyrakowe.
Ceny są zróżnicowane, jednak generalnie nie przekraczają 50 – 55 złotych. Mandarynki to wydatek 20 zł, mniej kosztują jadalne kasztany (15 zł), za 10 zł można kupić m.in. winogrono, porzeczkę i aronię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?