- Najważniejsze, że wreszcie się udało - mówi Krzysztof Świercz, prezes GLKS. - Nasz zespół w wyjazdowym spotkaniu pokonał Orła Parzęczew 3:1. Nie ukrywamy, że wszystkich cieszy pierwsze zwycięstwo. Na pewno drużynie nie można odmówić ambicji i wielkiej woli walki.
Niestety, cały czas nasz szkoleniowiec ma problemy z wystawieniem najsilniejszego składu. Jakby tego było mało, nasz zdolny 18-latek, Ernest Batłomiejczyk, doznał poważnej kontuzji i na pewno nie zagra już w tej rundzie. To nie jest jedyny nasz problem.
Sytuacja epidemiczna w kraju jest trudna i kilku naszych zawodników zrezygnowało z treningów. Pewnie wiele drużyn ma problemy z organizacją dojazdów na mecze, czy też samych treningów (małe szatnie). Zastanawiam się zatem, czy jest sens dalszej rywalizacji i czy nie trzeba zawiesić rozgrywek. Przecież zdrowie ludzi jest najważniejsze!
Dziś gramy mecz wyjazdowy z Sarnowem/Dalikowem (godz. 15).
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"