- Nie czujecie się rozczarowane, że nie ma was w czołowej czwórce, walczącej o medale?
- Cóż sport ma to do siebie, że jest nieprzewidywalny - mówi środkowa łódzkiej drużyny Dominika Golec. - Myśmy zakładały przed sezonem, wraz z poprzednim trenerem i prezesem, że będziemy mogły skutecznie podjąć walkę o czołową pozycję na krajowym rynku siatkarskim. I w meczach dawałyśmy z siebie wszystko, na co nas było stać, ale to nie wystarczyło, aby osiągnąć zamierzony cel. Tak to już w sporcie bywa, że są zwycięzcy i przegrani. Ale w my nie jesteśmy, na szczęście, przegrane do końca. Pozostała nam jeszcze walka o zajęcie na koniec w mistrzostwach wysokiego, piątego miejsca.
- Czy osłabione brakiem Helene Rousseaux, reprezentantki Belgii, która niespodziewanie zrezygnowała z gry w Budowlanych, będziecie w stanie sprostać temu zadaniu w konfrontacji z PTPS Piła?
- Przypomnę, że bez Belgijki też odnosiłyśmy zwycięstwa. Uważam, że jej miejsce z powodzeniem może zająć Kasia Bryda bądź Ewelina Mikołajewska. Do tej pory w meczach ekstraklasy Piła z nami nie wygrała. I postaramy się podtrzymać tę tradycję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat