Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że ford jechał ul. Grota-Roweckiego i chciał przejechać przez skrzyżowanie na wprost, w kierunku al. Rydza-Śmigłego. Opel kierowany przez 56-letniego łodzianina jechał z kolei ul. Tatrzańską, od strony ul. Dąbrowskiego i także chciał przejechać na wprost przez skrzyżowanie. Ponieważ na skrzyżowaniu jest zamontowana sygnalizacja świetlna, któryś z kierowców, musiał wjechać na czerwonym świetle. Oboje kierowcy byli trzeźwi.
Z powodu zdarzenia na ul. Tarzańskiej, jak również na pobliskiej ul. Przybyszewskiego, tworzą się gigantyczne korki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?