Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzybobranie 2023. Kończy się grzybowy sezon w łódzkich lasach. Gdzie jeszcze pójść na grzyby?

Magdalena Rubaszewska
Magdalena Rubaszewska
Na łódzkich rynkach na straganach jest jeszcze w sprzedaży sporo grzybów.
Na łódzkich rynkach na straganach jest jeszcze w sprzedaży sporo grzybów. Magdalena Rubaszewska
Grzybiarze przemierzający podłódzkie kompleksy wieszczą koniec sezonu. Nocne i poranne przymrozki, skąpe opady, spowodowały, że za grzybami trzeba się nachodzić. Co prawda każdy wypad w łódzkie knieje kończy się sukcesem - w wiadrze albo koszyku nie widać dna - ale grzyby są coraz drobniejsze, nie tak okazałe jak jeszcze przed kilkoma tygodniami.

Grzyby jeszcze rosną w łódzkich lasach, ale...

Ostatni wysyp był na początku września.
- Mąż - grzybiarz wyruszył w Świętokrzyskie. Szedł tylko głównym duktem i zbierał grzyby rosnące po obu jego stronach. W las już nie wchodził, zabrakło mu wiader. A potem suszyliśmy podgrzybki i prawdziwki na trzech suszarkach, nie nadążałam grzybów gotować - wspomina łodzianka.
Jest jeszcze nadzieja, że po zapowiadanym ociepleniu, które ma przyjść po weekendzie 21 i 22 października, będzie po co pójść w las pomiędzy 25 października a 5 listopada. Ale będzie to najprawdopodobniej ostatnie grzybobranie.
Jesienna pora w łódzkich lasach obfituje w podgrzybki, prawdziwki, maślaki zwyczajne, sitarze i pstre, koźlarze w tym babki, kanie, gąski. Można ich nazbierać w kompleksach w okolicach Aleksandrowa Łódzkiego, Andrzejowa, Łasku, Tuszyna, Lutomierska, Grotniki, Sokolnik. Na grzyby można wybrać się także do lasów w rejonie Wojsławic, Zduńskiej Woli, Sieradza, Inowłodza, Złoczewa, Dobronia, Zarzęcina, Parzęczewa, Zalewu Sulejowskiego i Jeziorska.

Czytaj też:

Do podłódzkich lasów można wybrać się, ale na razie grzybów nie ma w nich za dużo.

Grzyby w Łódzkiem. W lasach coś zaczyna się dziać! Dokąd w r...

Na łódzkich rynkach też już po wysypie

Tym, którym nie widzi się przedzieranie się i czołganie przez chaszcze w poszukiwaniu podgrzybka czy maślaka, pozostaje wybrać się na łódzkie targowiska. I to szybko, bo kończą się "dostawy" z Puszczy Noteckiej czy Borów Tucholskich, gdzie grzybów nie ma już zbyt wiele.
- Te podgrzybki zebrano w lasach aż pod Szczecinem - mówi sprzedawczyni z Górniaka, oferująca ten gatunek po 32 zł za kilogram.
W piątek 20 października na tym targowisku na straganach wybór podgrzybków był największy, a ceny w zależności od wielkości w zróżnicowanych cenach - od 30 do 40 za kilogram. Kilogram kurek i rydzów kosztował 50 zł.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany