1/5
Mama Kristiny, pani Agnieszka, była po rozwodzie. Przez...

Mama Kristiny, pani Agnieszka, była po rozwodzie. Przez wiele lat mieszkała w Irlandii, gdzie związała się z obywatelem Czech i urodziła mu trójkę dzieci (Kristina była najstarszym). Do Polski, do rodziców wróciła półtora roku temu, już po rozwodzie. Chciała zostać tu na stałe. Kończyła budować dom jednorodzinny na działce dziadków.

Zaraz po powrocie odnowiła też rodzinne relacje, m.in. z mieszkającymi we Wrocławiu rodzicami Jakuba A. Chłopak, choć był kilkanaście lat młodszy, zakochał się w kobiecie.

Czytaj na kolejnych slajdach

2/5
Jakub często bywał w domu Agnieszki, pomagał przy budowie...

Jakub często bywał w domu Agnieszki, pomagał przy budowie domu, zabierał dzieci do kina. Formalnie nie tworzyli pary, nie żyli też w konkubinacie. Różne źródła mówią jednak, że coś między nimi iskrzyło - mimo, że Agnieszka i mama zabójcy – są bardzo dalekimi kuzynkami. Pokrewieństwo nie przeszkadzało im jednak w nawiązaniu ze sobą bliskich stosunków.

Spotykali się dosyć często. Nie tylko w rodzinnych Mrowinach, ale też we Wrocławiu, gdzie mieszkał Kuba. Osoby znające Agnieszkę mówią, że wspólnie wyjeżdżali też na weekendy.

Czytaj na kolejnym slajdzie


3/5
We wsi twierdzą, że Agnieszka postanowiła wycofać się z tej...

We wsi twierdzą, że Agnieszka postanowiła wycofać się z tej relacji. Zrozumiała, że to nie jest właściwy związek, że Jakub jest zbyt młody. Do tego Kristina nie przepadała za mężczyzną. Miała nawet prosić mamę, by ta od niego odeszła. I prawdopodobnie wtedy zwyrodnialec uznał, że to 10-latka stoi na przeszkodzie jego szczęścia z Agnieszką. Być może wówczas w głowie 22-latka zrodziła się chora myśl o zbrodni.

Co na ten temat wiedzieli rodzice Jakuba?

Czytaj na kolejnym slajdzie


4/5
On nigdy nie mówił o tej relacji, nigdy jej nie nazwał. Ja...

On nigdy nie mówił o tej relacji, nigdy jej nie nazwał. Ja tylko mogę podejrzewać, że taka relacja mogła się stworzyć – wyznaje matka 22-latka i dodaje: Ona jest matką trójki dzieci, a to młody człowiek. Dodatkowo jest też między nimi powiązanie rodzinne. Więc nie było moralnego prawa, by doszło do tego. Zawsze zaprzeczał, że coś do niej czuje i tym uspokajał moją czujność.

Matka Jakuba A. stwierdziła, że jej syn nie miał nigdy agresywnych zachowań. – Był grzecznym i ułożonym chłopcem - mówiła w programie "Uwaga" TVN..

Wolelibyśmy sami zginąć, niż żeby to dziecko zostało zamordowane, i to z rąk naszego syna – powiedziała matka Jakuba A. 22-latek jest podejrzany o zamordowanie dziewczynki w miejscowości Mrowiny. – Nie wiem co się mogło stać, jakiś impuls czy atak, że doszło do takiego straszliwego zdarzenia – dodała.

Czytaj na kolejnym slajdzie



Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Superbet Rapid & Blitz oficjalnie otwarty! Największe szachowe gwiazdy w stolicy

Superbet Rapid & Blitz oficjalnie otwarty! Największe szachowe gwiazdy w stolicy

Wypoczynek nad wodą. W Łodzi otwierają się odkryte pływalnie i miejskie kąpieliska

Wypoczynek nad wodą. W Łodzi otwierają się odkryte pływalnie i miejskie kąpieliska

Zaczyna się drogowa rewolucja na Retkini. Dwa nowe przejścia

Zaczyna się drogowa rewolucja na Retkini. Dwa nowe przejścia

Zobacz również

Gwiazdy sportu na nowojorskim wybiegu. Poznasz wszystkich? - ZDJĘCIA Oceńcie sami

Gwiazdy sportu na nowojorskim wybiegu. Poznasz wszystkich? - ZDJĘCIA Oceńcie sami

Wypoczynek nad wodą. W Łodzi otwierają się odkryte pływalnie i miejskie kąpieliska

Wypoczynek nad wodą. W Łodzi otwierają się odkryte pływalnie i miejskie kąpieliska