Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile pieniędzy noszą przy sobie łodzianie? Krzysztof Rutkowski zwykle ma w kieszeni...

(ao)
Najkrócej mówiąc – niewiele. Średnio około 50 zł – tylko tyle w portmonetce ma nawet prezydent miasta. Większość bowiem korzysta z kart płatniczych, a gotówkę traktuje awaryjnie. Są i tacy, którzy w ogóle nie mają przy sobie pieniędzy, ewentualnie niewielkie kwoty, od kilku do 20 zł. Ci, którzy noszą trochę więcej gotówki, mają z reguły od 100 zł do 200 zł. Wśród nich są przeciwnicy kart płatniczych lub osoby lubiące spontaniczne zakupy, np. odzieżowe. Spotkaliśmy także łodziankę, która w osiedlowym sklepiku robi zakupy bez gotówki i karty, na zeszyt, ale później zawsze oddaje dług.

Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi:
– Zazwyczaj noszę w portmonetce około 50 zł, gdyż przeważnie płacę kartą. Na szczęście w sklepikach na moim osiedlu są terminale, więc nie muszę mieć gotówki. Ale już podczas zakupów w tzw. warzywniakach, kiedy kupuję owoce i warzywa, drobne się przydają.

Krzysztof Rutkowski, właściciel biura detektywistycznego:
– W tej chwili kupuję dla firmy najnowszego forda mondeo i muszę wpłacić zaliczkę, dlatego mam przy sobie 10 tys. zł. I taką kwotę zwykle noszę, plus drobne w kwocie tysiąca euro. Jeśli moi ludzie muszą natychmiast gdzieś jechać, na przykład do Niemiec, spotykam się z nimi w danym miejscu i daję pieniądze, a nie zawsze w pobliżu jest bankomat.

Tomasz Gołębiewski, skrzypek, organizator licznych festiwali:
– Staram się mieć w portfelu 100 zł i dodatkowo w dokumencie rejestracyjnym samochodu 50 zł, które wiele razy się przydawało. Gdy na koniec dnia zostaje mi 10 – 17 zł, zawsze wrzucam je do ukrytego słoika. Dzięki temu za jakiś czas uzbiera się okrągła suma.

Arkadiusz Szymoniak, absolwent technikum:
– W tej chwili mam przy sobie około 50 zł, ale zwykle noszę do 100 zł. Bo w razie czego mam kartę. Oczywiście zdarza się, że w sklepie nie ma terminalu, ale wtedy szukam bankomatu lub rezygnuję z zakupu.

Adrianna Koscienkow, studentka:
– Jak każdy student, mam w kieszeni niewiele pieniędzy, może 10 zł. Wszędzie raczej płacę kartą. Ale dobrze mieć przy sobie gotówkę, bo nie zawsze w sklepach istnieje możliwość skorzystania z karty płatniczej.

Agnieszka Drzazga:
– Ilość pieniędzy, które przy sobie noszę, zależy od tego, czy jestem po wypłacie, czy nie. „Po” to 200 zł, a „przed” około 5 zł. Drobne wydaję najczęściej na bilety autobusowe i tramwajowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany