Okazuje się, że nie zawsze jest ona przyjemna.
Joanna Koroniewska lubi prezentować się w sieci bez makijażu. Ostatnio aktorka zamieściła fotkę, która wywołała reakcję jej fanki. Ta napisała: „Nie jest pani ładna, ale to moje zdanie. Przepraszam”.
Synowa Katarzyny Dowbor nie została obojętna na ten niezbyt miły wpis. Odpowiedziała tak:
- Czy jestem ładna? No właśnie. Pytanie brzmi czy mi na tym zależy?! Otóż średnio. I to nie moja kokieteria bynajmniej. (...) Czy lubię siebie?! Im jestem starsza tym zdecydowanie bardziej. Bo mniej zwracam uwagę na rzeczy, które po prostu nie mają dla mnie znaczenia. Czy to oznacza, że jestem lepsza albo czuję się lepiej? Też nie. Każdy ma prawo być sobą. I te z nas, które uwielbiają spędzać przed lustrem mnóstwo czasu i te, które ze wszystkich możliwych przyjemności, te lubią najmniej. Ja tak właśnie mam i to nie jest kokieteria. Po prostu taka jestem.
Koroniewska od pewnego czasu zajmuje się w mediach społecznościowych relacjonowaniem tego, jak urządza swoje nowe mieszkanie. Nie wszyscy jej fani są tym zadowoleni i pytają: "jest coś, co kupiliście za swoje?". Żona Macieja Dowbora odpowiedziała na te zarzuty.
— Bardzo często słyszę, ile zarobiłam, ile wydałam. Nic nie wiecie i niech tak zostanie. Ważne jest dla mnie to, że prowadzę z Maćkiem Instagrama bardzo intensywnie i wszystkim się wydaje, że wiedzą o mnie wszystko, a nie wiedzą prawie nic, bo pokazuje to, co chce pokazać — opowiada aktorka w rozmowie z "Party".
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!
- Ukochany Mariusza Szczygła nie żyje. Dziennikarz opowiedział o swojej tragedii
- Zajęła miejsce Markowskiej przy Kopczyńskim. Teraz grozi, że ujawni prawdę