Do zdarzenia doszło na 386 kilometrze autostrady A1 na wysokości Sierosławia (w kierunku Katowic). Na tym odcinku nie było żadnego zjazdu z trasy, więc kierujący hondą accord 28-letni mieszkaniec pow. wieluńskiego bardzo długo musiał jechać pod prąd. Czołowo zderzył się z nadjeżdżającą ciężarówką. Kierowca oraz dwie pasażerki z pow. sieradzkiego w wieku 21 i 28 lat zginęli na miejscu. W samochodzie znajdowały się jeszcze 3 osoby, które są w stanie krytycznym.
W łódzkim szpitalu o życie walczy22-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego (we krwi miał 3 promile alkoholu) oraz 27-letnia kobieta z powiatu sieradzkiego. Tożsamości trzeciego poszkodowanego mężczyzny policji nie udało się jeszcze ustalić. Jest jeszcze w cięższym stanie niż pozostali. Młodzi nie mieli przy sobie dokumentów, udało się ich zidentyfikować po zgłoszeniu się krewnych. Nie wiadomo też czyj był samochód, podobno niedawno został sprzedany (zarejestrowany jest w woj. łódzkim). Kierowca tira był trzeźwy. Sprawę bada prokuratura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce