MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jedzenie z laboratorium. Pianka z sera i molekularny kawior

(jed)
Agnieszka Jedlińska
24 gramy Calazoonu, 40 gramów Algizonu, 500 mililitrów wody. Algizon rozpuszczamy w 200 ml wody aż powstanie gładki żel, potem 1,5 łyżeczki żelu rozprowadzamy w soku z marchwi.

Roztworem wypełniamy strzykawkę i wpuszczamy kroplami do wody Calazoon. To nie jest przepis na doświadczenie chemiczne, ale na molekularny kawior z marchewki. Kto miał okazję spróbować dań kuchni molekularnej wie, że nie jest to zwyczajne menu.
Łukasz Konik, kucharz, który osiem lat temu zainteresował się tym sposobem przygotowywania potraw, szybko został jednym z jej ambasadorów.

– To jest bardzo ciekawy sposób gotowania, dania wyglądają niebanalnie i są niezwykle smaczne – tłumaczy. – Na dodatek składniki zachowują wszystkie swoje właściwości odżywcze, nie tracą witamin i składników mineralnych. Nie mamy też szansy niczego przegotować, nawet jeśli o tym zapomnimy.

Poszczególne składniki łączy się w specjalny sposób, wykorzystując foliowe woreczki do gotowania próżniowego i urządzenie, które wysysa z nich powietrze, ciekły azot i elektryczne pojemniki do gotowania w kąpieli wodnej o temperaturze nie większej niż 80 stopni C. Reszta to standardowe garnki, miski i patelnie. Do tego ważne są proporcje składników i precyzyjne łączenie ich. Pomocne są rozmaite proszki, które płyny zamieniają w galaretki, kuleczki, wężyki i inne esy-floresy.

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany