Polak pokonał kwalifikanta z Kazachstanu Denisa Shapovalova 6:4, 4:6, 6:3, 7:6 (7-2).
Zainkasował więc 57 tysięcy funtów, ale nie tylko z tego powodu ma powody do radości. Tym razem łodzianin zachował zimną krew, nie wdawał się w dyskusje z sędzią, skupił się niemal wyłącznie na grze. Zasłużenie wygrał z juniorskim mistrzem Wimbledonu sprzed roku, pokazując w kilkunastu akcjach, iż ma „papiery” na znacznie wyższą pozycję w światowym rankingu ATP.
Na triumf w Wielkim Szlemie Janowicz czekał od maja 2015 roku (zwyciężył w pierwszej rundzie Rolanda Garrosa Maxime’a Hamou).
Akurat z Wimbledonem nasz zawodnik ma miłe wspomnienia. W 2013 roku sensacyjnie dotarł w Londynie aż do półfinału, czego nie dokonał wcześniej żaden Polak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat