W niej oprócz wyjątkowych przepisów znajdziemy wiele anegdot z życia aktorki. Jeden z rozdziałów został przewrotnie nazwany „Cukier krzepi". Jednak gwiazda zrezygnowała z jedzenia go lata temu. W książce wyjaśnia, dlaczego podjęła taką decyzję.
„Cukier krzepi" to hasło wymyślone przez Melchiora Wańkowicza przed II wojną światową, zresztą niezwykle chwytne, bardzo trafne i brzemienne w skutki. Tak, ja wiele lat temu dokonałam wyboru, że z białego cukru zrezygnowałam, ale nie jest to dla mnie w żadnym sensie ograniczenie. W „Umami" jest więc rozdział, w którym pokazuję, jak można cieszyć się słodkościami świata bez używania białego cukru - mówiła w rozmowie z Plejadą.
Aktorka od lat zachwyca figurą. Joanna Brodzik sama przyrządza swoje posiłki i trzeba przyznać, że trudno byłoby je nazwać dietetycznymi. Sama przyznaje, że nie jest fanką diet.
Czy ja wyglądam na kogoś, kto napisałby książkę o dietach? Ja napisałam o tym, że jedzenie przede wszystkim jest dla mnie źródłem radości i możliwości spotkania, doświadczenia bliskości z innymi ludźmi. Bardzo bym nie chciała kiedykolwiek doświadczyć takiej sytuacji, że zamiast z nimi biesiadować, musiałabym się z nimi odżywiać twierdzi.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć