Joanna Opozda twierdzi, że Antek Królikowski nadal nie płaci alimentów, choć zarabia krocie. Kwota powala

Królikowski stwierdził niedawno, że jego relacje z żoną ulegają stopniowej poprawie.

- Tu nie chodzi o to, czego ja chcę, tylko chodzi o to, aby pewne sprawy ustalić, rozwiązać, pokończyć, aby móc żyć i funkcjonować. Dużo jest jeszcze do zrobienia, ale idzie ku dobremu- powiedział w rozmowie z „Jastrząb Post”.

ROZWÓD JOANNY OPOZDY I ANTONIEGO KRÓLIKOWSKIEGO NIE NASTĄPI SZYBKO - KLIKNIJ TUTAJ

Joanna Opozda natychmiast zareagowała na te słowa: - Nie wiem, co u niego idzie „ku dobremu”, na pewno jednak nie chodziło tutaj o nasze relacje, ani o jego relacje z dzieckiem, bo tych relacji zwyczajnie nie ma.

- Od początku grudnia zeszłego roku Antek nawet raz nie napisał, nie zadzwonił, nie zaproponował spotkania z synem, nie wyszedł z żadną inicjatywą. Tylko ja proponowałam spotkania, które ostatecznie nie doszły do skutku, bo zawsze coś mu nie pasowało. Alimentów, które wyznaczył sąd, przyglądając się jego możliwościom zarobkowym (Antek potrafi zarobić 300 tys. zł w trzy tygodnie) dalej nie płaci.

Trzeba przyznać, że aktorka nie ma ostatnio szczęścia. Joanna zdecydowała się na remont mieszkania. Niestety, natknęła się na niesolidnych fachowców, Ostatecznie celebrytka uniknęła oszustów, o czym poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych.

ANTONI KRÓLIKOWSKI SPRZEDAJE DOM, BY MIEĆ NA... ALIMENTY - KLIKNIJ TUTAJ

- Słuchajcie, dzisiaj przeżyłam załamanie nerwowe. Mam taką radę dla kobiet. Jak będziecie szły na spotkanie z waszym fachowcem, który ma robić wam mieszkanie, koniecznie weźcie ze sobą jakiegoś kolegę i udawajcie, że to jest wasz partner, bo kobiety bardzo często są oszukiwane. My się nie znamy na rzeczy. Dzisiaj zdałam sobie z tego sprawę. Płakałam kilka godzin, więc nie polecam.