MKTG SR - pasek na kartach artykułów

John Godson odchodzi z PO. List do członków PO

(tj)
Dziś poseł John Godson złożył na ręce marszałek Sejmu rezygnację z członkostwa w klubie PO. Chce być posłem niezrzeszonym. Ma dosyć funkcjonowania w strukturach Platformy Obywatelskiej.

Łódzki poseł John Godson odchodzi z klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej. Zapowiedział również, że złoży rezygnacją z członkostwa w partii.

Godson na konferencji prasowej w Sejmie, że będzie posłem niezrzeszonym.
- Od ponad roku myślałem o tym. Głównie ze względu na dysonans, szczególnie w sprawach światopoglądowych. Chciałbym nadal współpracować z PO, szczególnie w sprawach, w których jesteśmy zgodni - mówił na konferencji.

Pochodzący z Nigerii John Godson polskie obywatelstwo otrzymał w 2001 roku. W Łodzi był radnym miejskim, w 2010 r. został pierwszym czarnoskórym posłem w polskim parlamencie. W czerwcu ogłosił, że nie wyklucza ubiegania się o stanowisko prezydenta Łodzi w wyborach w 2014 r. W PO współpracował z Jarosławem Gowinem - kontrkandydatem premiera Donalda Tuska w wyborach na przewodniczącego partii.

Szanowne koleżanki, koledzy i przyjaciele,
Uprzejmie informuję o swojej decyzji o rezygnacji z Platformy Obywatelskiej, która dojrzewała we mnie już od paru miesięcy. W marcu 2012 r. chciałem podjąć podobną decyzję, ale w prywatnej rozmowie z Panem Premierem Donaldem Tuskiem zostałem poproszony o wstrzymanie się z jej podjęciem, co też uczyniłem. Jednak obecna sytuacja w partii ponownie zobligowała mnie do przemyśleń nad moim miejscem w PO i doszedłem do wniosku, że mój światopogląd nie do końca zgodny jest z obecną polityką partii w sprawach moralnych.

Przystąpiłem do PO dokładnie 21 stycznia 2004 r. i zostałem przyjęty z otwartymi ramionami. Działałem na rzecz budowy i zwycięstwa PO, począwszy od akcji 4 x Tak w 2004 r. a skończywszy na ostatnich wyborach parlamentarnych w 2011 r. Wierzyłem, że partia, do której wstąpiłem, zrzesza i potrafi szanować ludzi posiadających różne poglądy i zdania, co było dla mnie jednym z ważniejszych atutów PO.

Byłem głęboko przekonany, że moja obecność w partii oraz mój wkład mogą w znacznym stopniu przyczynić się do urzeczywistnienia realizacji założeń politycznych, gospodarczych i społecznych PO. Wierzyłem, że wraz z moimi koleżankami i kolegami zdołamy przeobrazić nasz kraj w silne i prężnie działające państwo.
Jednak rzeczywistość okazała się niewspółmierna do moich oczekiwań, byłem rozczarowany postawą władz PO, które stosowały dyscyplinę wobec członków partii potrafiących głośno wyrażać swoje poglądy i opinie, szczególnie w sprawach sumienia i światopoglądu. Przykładem jest ostatni projekt ustawy dotyczącej związków partnerskich. Pomimo wyniku głosowania nadal wywierany jest nacisk na osoby, które nie głosują „za”, przez co stawiane są poza PO. W moim przekonaniu jest to postępowanie nieetyczne. Zaskakują mnie takie próby dyscyplinowania osób w kwestii sposobu głosowania, które nie zawsze jest wyrazem wolnych i nieskrępowanych przekonań. Z tego też powodu podjąłem tę trudną i bolesną, ale konieczną decyzję na znak protestu.

Chciałbym Wam wszystkim podziękować za przyjaźń oraz współpracę. Te ostatnie 10 lat były dla mnie okresem, w którym się wiele od Was nauczyłem. Zawsze będę mile wspominał te czasy i zawsze będziecie dla mnie przyjaciółmi, pomimo różnicy poglądów.

Z poważaniem, John Abraham Godson

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany