MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jolka z "Niani" zniknęła z show biznesu. Wiemy, co stało się z Iwoną Wszołkówną

Paweł Kaczmarek
Paweł Kaczmarek
Dla wielu widzów Jolka była ulubioną postacią w "Niani". Iwona Wszołkówna zdecydowała się jednak zrezygnować z branży rozrywkowej.
Dla wielu widzów Jolka była ulubioną postacią w "Niani". Iwona Wszołkówna zdecydowała się jednak zrezygnować z branży rozrywkowej. fot. AKPA
Serial "Niania" przed laty był ogromnym telewizyjnym hitem. To on wyniósł Agnieszkę Dygant na szczyt popularności i sprawił, że Tomasz Kot wręcz nie mógł opędzić się od propozycji zawodowych. Nie tylko dla pary głównych bohaterów była to trampolina do sławy. Niekwestionowaną gwiazdą produkcji był też Iwona Wszołkówna, która wcielała się w przyjaciółkę niani Frani. Choć miała przed sobą świetlaną karierę, to kobieta nagle zniknęła z mediów. Co się z nią dziś dzieje?

Chyba każdy, kto choć raz oglądał serial Niania, kojarzy sympatyczną i nieco roztargnioną przyjaciółkę Frani Maj - Jolkę. Jej postać bawiła do łez, co przełożyło się na bardzo dużą popularność i zainteresowanie mediów. Przygoda z serialem trwała 4 lata. W rozmowie z mediami Iwona Wszołkówna bardzo dobrze wspomina czas spędzony na planie, a co ciekawe, początkowo rozważano obsadzenie jej w roli niani Frani.

To była pomyłka. Pomysł producentki. Spróbowałam i wypadło strasznie. (...) To piękny kawał mojego życia, czas wspaniałej zabawy z niesamowitą ekipą, do którego wracam z sentymentem. Na planie urodziłam i wychowałam dwoje dzieci, wspólnie świętowaliśmy, a potem rodzić zaczęły wszystkie moje koleżanki. Od samego rana wszyscy dbaliśmy o to, żeby podczas zdjęć towarzyszył nam ciepły nastrój - mówiła Wszołkówna w wywiadzie dla Gazety Olsztyńskiej.

Iwona Wszołkówna zniknęła z mediów

49-latka po zakończeniu zdjęć do hitu TVN występowała w epizodycznych rolach w kilku polskich filmach i serialach. Żadne jej kolejnych ekranowych wcieleń nie powtórzyło jednak sukcesu kultowej Niani. W 2017 roku Iwona Wszołkówna postanowiła zniknąć z mediów.

Swój czas wolę poświęcać dzieciom, a nie... scenariuszom - cytował jej wypowiedź Świat Seriali.

To dla roli matki Iwona Wszołkówna zrezygnowała z pracy. Aktorka uznała, że chwile z bliskimi są cenniejsze, niż starania o kolejne angaże. Wraz z mężem, Jerzym Bogajewiczem, wychowuje dwójkę dzieci i robi to z dala od błysku fleszy i czerwonych dywanów.

Na początku roku w sieci pojawiło się jednak nowe zdjęcie Iwony Wszołkówny. Aktorka zapozowała obok Agnieszki Dygant podczas ich prywatnego spotkania. Przyjaźń, która zrodziła się między nimi na planie Niani trwa do dziś.

Czasem przyjaźń przechodzi przez ekran i trwa - napisała Agnieszka Dygant na Instagramie.

Widok uśmiechniętej Iwony Wszołkówny z pewnością uspokoił wiele osób, które tęskniły za talentem aktorki. Sądząc po jej minie i łącząc to z faktem, iż nie prowadzi ona profilu na Instagramie, można odnieść wrażenie, że nie zamierza ona w najbliższym czasie wracać do pracy.

Dla wielu widzów Jolka była ulubioną postacią w "Niani". Iwona Wszołkówna zdecydowała się jednak zrezygnować z branży rozrywkowej.

Jolka z "Niani" zniknęła z show biznesu. Wiemy, co stało się...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl