Juniorki młodsze MKS-u Lublin będą walczyć od piątku w hali Globus w ćwierćfinale mistrzostw Polski

Lublinianki będą faworytkami trzydniowego turnieju. MKS w 1/8 finału, który odbył się w hali XXX Liceum Ogólnokształcącego (przy ul. Wajdeloty) odniósł komplet zwycięstw, pokonując ekipy UKS Start Pietrowice Wielkie, SPR Gdynia i MKS Victoria Świebodzice. Dzięki końcowemu triumfowi, to biało-zielonym ponownie przysługuje przywilej organizacji turnieju.

– Na tym etapie nie ma już słabych zespołów. Uważam, że to będą trzy bardzo ciężkie mecze – podkreśla Laura Puchacz, rozgrywająca MKS-u. – Na pewno damy z siebie sto procent. Drużyna z Brodnicy, podobnie jak my, wyszła z pierwszego miejsca i wydaje mi się, że będzie to nasz najtrudniejszy przeciwnik. Nikogo się jednak nie boimy. Nie ma strachu. Jedynie pozytywny stresik, który mam nadzieję, że przełoży się na działanie – dodaje.

Drużyna z „Koziego Grodu” z kompletem zwycięstw zakończyła także turniej 1/16 finału mistrzostw Polski, który rozgrywany był w Łodzi. Młode lublinianki wygrały z KPR ROKiS Radzymin, MTS Kwidzyn i w ostatnim spotkaniu zwyciężyły z miejscowym ChKS-em.

– Nie będzie łatwo znaleźć się w najlepszej czwórce. Nastawieni jednak jesteśmy bojowo – zaznacza Wojciech Bracław, szkoleniowiec MKS-u. – Dziewczyny mają coś do udowodnienia. Chcą pokazać, że ciężka praca, jaką wykonywały przez cały rok, przyniosła oczekiwany skutek. To jest jednak tylko młodzieżowa piłka ręczna, młode dziewczyny i ważną rolę odegrają ich głowy. Umiejętności mają naprawdę duże, ale wiele zależy od ich nastawienia. Słabeuszy w ćwierćfinałach mistrzostw Polski nie ma. My też słabi nie jesteśmy – dodaje.

Turniej w hali Globus rozpocznie się w piątek godz. 16. Pierwszy mecz to spotkanie MKS Brodnica - Korona Handball Kielce. O godz. 18 na parkiet wybiegną gospodynie i UKS Varsovia Warszawa. W sobotę o godz. 11 warszawianki zmierzą się z drużyną z Brodnicy. Lublinianki natomiast dwie godziny później zagrają z kielczankami. Pierwszy niedzielny pojedynek to konfrontacja kielecko-warszawska. Turniej zamknie natomiast starcie biało-zielonych z teamem z Brodnicy.