Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro gra ŁKS. Łodzianie odrabiają zaległości. W środę mecz z Koroną

Jan Hofman
Jan Hofman
Koronawirus, który pojawił się w piłkarskiej drużynie ŁKS, wymusił konieczność przełożenia dwóch spotkań ligowych łódzkiego zespołu.

Mecz w środę

W środę łodzianie rozpoczną odrabianie ligowych zaległości. Piłkarze ŁKS na stadionie przy al. Unii zmierzą się z Koroną Kielce (godz. 18). To zaległe spotkanie dziewiątej kolejki, które miało się odbyć w Łodzi 18 października. Zostało przełożone ze względu na wykrycie w zespole ŁKS przypadków SARS-CoV-2.

Co ciekawe, dzień później okazało się, że także w Koronie stwierdzono koronawirusa u części zawodników oraz członków sztabu szkoleniowego i z tego powodu kielecka drużyna w następnej kolejce nie grała w ligowym meczu ze Stomilem Olsztyn.

Na szczęście to już historia dla obydwu zespołów i zawodnicy będą mogli się zmierzyć w walce o ligowe punkty.

W dobrej dyspozycji

Trzeba przyznać, że przymusowa przerwa w treningach i konieczność przekładania spotkań nie odbiła się specjalnie na dyspozycji piłkarzy obydwu klubów. Przekonaliśmy się o tym w ostatniej serii mistrzowskiej. ŁKS na własnym stadionie pokonał 4:0 Chrobrego Głogów, a Korona wygrała w Sosnowcu z miejscowym Zagłębiem 3:1. Wynik mógł być jeszcze wyższy, ale w 66 minucie Emile Thiakane (znany z gry w GKS Bełchatów) nie wykorzystał rzutu karnego dla gości.

Te wyniki wskazują, że jutro powinniśmy być świadkami ciekawego i emocjonującego spotkania. Przypomnijmy, że ŁKS i Korona to spadkowicze z ekstraklasy, którzy myślą o jak najszybszym powrocie dokrajowej elity. Jeśli w przypadku ŁKS to całkiem realna sprawa, to jednak Korona może mieć z tym problemy. Drużyna trenera Macieja Bartoszka w dziewięciu ligowych spotkaniach wywalczyła tylko dwanaście punktów, co plasuje ją na 10. miejscu w tabeli. Bez wątpienia spory wpływ na postawę zespołu mogły mieć zawirowania właścicielskie w klubie. 29 października miasto Kielce, po ponad 3,5 roku, znów zostało jedynym właścicielem spółki Korona SA (kupiło 72 procent akcji Korona Invest GmbH od rodziny Hundsdorferów).

W Kielcach są zdania, że to uspokoiło sytuację w drużynie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany