Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kąpielisko na Stawach Stefańskiego zamknięte decyzją Sanepidu. Nie będzie działać co namniej tydzień

(izj)
Zakaz kąpieli będzie obowiązywał na Stawach Stefańskiego co najmniej przez tydzień.
Zakaz kąpieli będzie obowiązywał na Stawach Stefańskiego co najmniej przez tydzień. Paweł Łacheta
Co najmniej przez najbliższy tydzień będzie obowiązywał zakaz kąpieli w Stawach Stefańskiego przy ul. Patriotycznej. Taką decyzję wydała w poniedziałek Powiatowa Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Łodzi. Podczas rutynowej kontroli stanu wody na tym kąpielisku, stwierdzono obecność sinic.

- Podczas wizyty inspektorzy pobrali próbki wody do badania - mówi Anna Niedźwiałowska, kierownik oddziału nadzoru higieny komunalnej w łódzkim sanepidzie. - Ich wyniki będą znane dopiero pod koniec tygodnia. Jednocześnie stwierdzili jednak naocznie, że woda w tym zbiorniku jest w tak złym stanie, że trzeba zakazać w niej kąpieli już teraz. Kąpiel w wodzie z sinicami może skończyć się wysypką, jej wypicie - biegunką i wymiotami, a jeśli dostanie się do oka, można nabawić się zapalenia spojówek. O tym, jak zareaguje organizm, decyduje jego odporność. Lepiej jednak dmuchać na zimne i do takiej wody nie wchodzić. Tym bardziej, że reakcja nie występuje na ogół od razu, tylko po jakimś czasie.

Inspektorzy z sanepidu skontrolują ponownie kąpielisko na początku przyszłego tygodnia. Zakaz kąpieli w Stawach Stefańskiego to niestety nie nowość. Jest on wprowadzony od kilku lat corocznie, na krótsze lub dłuższe okresy.

- Z naszych doświadczeń wynika, że sinice pojawiają się na Stawach Stefańskiego przy upalnej i słonecznej pogodzie, a taką mieliśmy właśnie przez kilka ostatnich dni - mówi Radosław Podogrocki, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który sprawuje pieczę nad zbiornikiem. - Jak tylko pojawią się opady deszczu i temperatura spadnie, problem powinien zniknąć. By stan wody w Stawach Stefańskiego poprawił się na dłużej, potrzebne jest gruntowne wyczyszczenie zbiornika. Rozmowy w tej sprawie trwają, ale ponieważ jest to bardzo kosztowna inwestycja, nie należy spodziewać się jej realizacji w tym roku.

Problem w przypadku zbiorników na Rudzie polega na tym, że o ile znajdują się one w granicach Łodzi, to dopływające do nich wody przepływają także przez Ksawerów i Rzgów. By oczyszczanie miało sens, prace muszą zostać przeprowadzone równocześnie na terenie wszystkich trzech gmin.

Jak na razie po Stawach Stefańskiego można pływać łódką, kajakiem lub rowerem wodnym, a także ślizgać się po wodzie na wakeboardingu. Sport ten, zwany także w skrócie wake, to połączenie surfingu, nart wodnych i snowboardu. Ślizganie po wodzie oraz wykonywanie ewolucji odbywa się na desce zbliżonej do snowboardowej, którą zawodnik przypina do stóp. Uprawianie tych sportów nie wymaga kontroli wody ze strony sanepidu.

Próbki wody do badania pobrano w poniedziałek także z pozostałych dwóch kąpielisk (w Arturówku i w Stawach Jana), a także wszystkich basenów, wewnętrznych i zewnętrznych. Ich wyniki będą znane pod koniec tygodnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany