Sprawcą całego zamieszania był jednak kierowca mazdy 5, który skręcał w lewo, do bramy. Tyle, że próbował zrobić to wprost z prawego pasa. W bok mazdy wjechał wtedy jadący lewym pasem terenowy Hyundai. Uderzona mazda wpadła w zaparkowanego przy krawężniku opla. Obok stała toyota, którą staranowała jeszcze honda i która pod wpływem uderzenia również wpadła w opla. Na szczęście obyło się bez rannych. Po mazdę musiała przyjechać laweta, a jej kierowca, pan Julian, ukarany został 250-złotowym mandatem, który przyjął z pokorą.
- Cóż, za gapowe się płaci - mówił nam. - Fakt, nie zmieniłem pasa przed skrętem, a honda była w „martwym punkcie” i jej nie widziałem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"