Dziuda był pierwszy w kategorii kumite kadetów do 57 kilogramów.
W drodze do finału zawodnik Olimpu Łódź pokonał silnych rywali z Chile, Serbii, Rumunii i Białorusi. W finale jego przeciwnikiem był Turek Kurt Enes Fatih. Łódzki karateka zwyciężył 3:1.
Medal Dominika Dziudy jest trzecim wywalczonym przez Polaków w mistrzostwach świata. Wcześniej nanajwyższym stopniu podium stawali Krzysztof Szewczyk (MŚ kadetów - brązowy, 2017 rok) i Dorota Banaszczyk (MŚ seniorów - złoty medal, 2018 rok).
Mistrzostwa świata odbywały się w cieniu poważnych zamieszek trwających od kilku dni w Santiago, stolicy Chile. Ze względu na okoliczności, odwołano ceremonię uroczystego otwarcia mistrzostw. Zawody odbywały się bez udziału publiczności, a w hali mogli przebywać tylko aktualnie startujący zawodnicy wraz z trenerami i oficjalną delegacją.
Dominik Dziuda ma 14 lat i trenuje karate olimpijskie od 6 roku życia pod okiem trenera Macieja Gawłowskiego. Jakub Borowski jest jego trenerem personam, a Mateusz Goczał fizjoterapeutą.
Dominik ma na koncie sukcesy na Słowacji w Czechach na Węgrzech i Chorwacji we Włoszech i na Cyprze.
W wyjeździe do Chile zawodników klubu Olimp pomogła firma TME, Dominika wspiera też Evergym Club.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć