Nie chciała jednak powiedzieć co się stało. Mężczyzna zaprosił ją do wynajmowanego pokoju i udostępnił jej swój telefon. Nieznajoma nigdzie się jednak nie dodzwoniła. Poprosiła wtedy o numer telefonu, by zamówić na taksówkę. Ponieważ mężczyzna takiego nie posiadał, wyszedł z pokoju do sąsiadów, pozostawiając nieznajomą samą. Po powrocie podał jej numer telefonu i odprowadził do taksówki. Gdy wrócił do domku letniskowego zorientował się, że zniknął jego portfel, w którym było blisko 2,5 tys. zł. Po kilkunastu minutach zadzwonił do niego taksówkarz, który odwoził od niego kobietę, a która zgubiła prawo jazdy.
Mężczyzna zgłosił sprawę na policję i 27-letnia bełchatowianka szybko została ujęta. Usłyszała zarzuty kradzieży, za co grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?