Zostały one ustawione przez Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami na terenie przylegającym do żłobka jesienią ubiegłego roku. Gdy przyszła wiosna i dzieci zaczęły wychodzić do ogrodu, rodzice zgłosili wniosek o ich usunięcie. W ostatni weekend budki zniknęły. Karmicielki kotów - podejrzewając, że usunęli je przedstawiciele żłobka lub rodziców - ustawiły na ich miejsce kartonowe pudła.
Kierownictwo placówki zorganizowało wczoraj spotkanie obrończyń budek z Radą Rodziców.
- Dobro dzieci jest dla nas dobrem najwyższym, choć nie umniejszam praw zwierząt - stwierdziła Grażyna Doliwa, kierownik Żłobka nr 13. - Muszę brać pod uwagę głos rodziców.
- Koty, które mieszkały w budkach, są wysterylizowane i odrobaczane, nie stanowią więc zagrożenia dla dzieci - uważa Zenobia Wrótniak z ŁTOnZ.
Obrończynie kocich budek o swoich racjach zamierzają przekonać wszystkich rodziców, z którymi spotkają się na specjalnym zebraniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]