Kolarstwo. Pożegnalny wyścig Jarosława Rębiewskiego

Z tej okazji Klub Kolarski Tramwajarz i Okręgowy Związek Kolarski zorganizowały Wyścig Mistrzów.

Trzeba przyznać, że na łódzkim torze pojawiła się cała plejada gwiazd tej dyscypliny sportowej. Byli mistrzowie olimpijscy, mistrzowie świata, uczestnicy Wyścigu Pokoju, mistrzowie Polski, zdobywcy Pucharu Polski: Robert Karśnicki, Sławomir Chrzanowski, Krzysztof Sujka, Tadeusz Zawada, Mieczysław Nowicki. Tadeusz Mytnik, Andrzej Bek, Paweł Kaczorowski, Wiesław Raczyński, Dariusz Bigus, Stefan Ciekański, Jarosław Bek, Kazimierz Bukszyński, Krzysztof Kurzawiński, Andrzej Liwiński, Rafał Wiązek, Jan Kudra oraz Lucjan Józefowicz.

Organizacją wydarzenia zajął się Jerzy Bednarek, a stroną finansową Kazimierz Bukszyński, który powiedział, że tak wspaniały zawodnik zasługuj na godne pożegnanie.

Jarosław Rębiewski jest łodzianinem - urodził się 27 lutego 1974 w Łodzi - wychowanek Widzewa(!), potem zawodnik Społem (trener Janusz Kotliński), Legii i kilku polskich grup zawodowych (Mikomax, CCC). Rębiewski to już chyba jeden z ostatnich czynnych kolarzy, który ma życiorysie udział w Wyścigu Pokoju (1999).

- Trzydzieści jeden lat spędziłem na różnego rodzaju zawodach, wyścigach i oczywiście treningach - mówił wczoraj wyraźnie wzruszony Rębiewski. - 1700 dni spędziłem na zgrupowaniach. W całej karierze pokonałem około 750 tysięcy kilometrów. Gdybym miał jeszcze raz wybierać, to pewnie postawiłbym na kolarstwo. Zawodnicza kariera dała mi możliwość udziału w niezapomnianych wydarzenia sportowych, jak choćby: trzykrotna rywalizacja w Wyścigu Pokoju. Wystartowałem w około 2,5 tysiąca kolarskich imprez.

W tym roku rozpoczął pracę w szkółce kolarskiej przy klubie Tramwajarz w Łodzi.