Choć do tragedii doszło w październiku 2020 r nadal nie wiadomo dlaczego w odstępie kilkunastu godzin zmarły dwie siostry mieszkające w tym samym mieszkaniu w kamienicy przy ul. Kilińskiego. Przypomnijmy, że nad razem pogotowie zostało wezwane do 17-latki, która miała silne wymioty.
Gdy karetka przyjechała na wezwanie nastolatka była w stanie krytycznym. Wezwane pogotowie przewiozło chorą do szpitalu Kopernika, gdzie lekarz stwierdził jej zgon i o sprawie powiadomił prokuraturę.
Kilkanaście godzin później pogotowie jeszcze raz zostało wezwane pod ten sam adres na ul. Kilińskiego. Tym razem dzwoniący wzywał karetkę, bo 31-letnia niepełnosprawna kobieta leżała w łóżku i nie oddychała. Osoby, które były z nią w domu były inne przekonane, że chora śpi. Dopiero gdy jedna z nich weszła do pokoju zauważyła, że 31-latka nie oddycha.
Prokurator i biegły z zakresu medycyn sądowej, którzy przeprowadzili oględziny ciał zmarłych sióstr nie nie stwierdzili obrażeń. Zdaniem biegłych przeprowadzających sekcje zwłok kobiety nie przyjmowały substancji psychoaktywnych.
W śledztwie przesłuchano wielu świadków, matkę, dwóch braci, sąsiadów i znajomych zmarłych.
Prokuratura dysponuje już wynikami badań toksykologicznych i ekspertyzami informatycznymi, ale nie ujawnia ich dla dobra śledztwa. Przypomnijmy, że biegli wykonujący sekcję zwłok wykluczyli aby nastolatka przyjmowała substancje psychoaktywne.
Po dwóch i pół latach śledztwa prokurator postawił zarzuty matce zmarłych kobiet. 54-letnia kobieta usłyszała zarzuty popełnienia przestępstwa polegającego na rozpijaniu małoletniej i wielokrotnego udzielania jej środków odurzających. Zastosowano dozór policyjny z zakazem kontaktowania się ze wskazanymi osobami, zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.
Kobiecie grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.
Teraz powołani mają być jeszcze po raz kolejny biegli z zakresu medycyny, bo zdaniem prokuratora prowadzącego sprawę dotychczas wydane wymagają pogłębienia.
- Postępowanie prokuratorskie trwa długo - przyznaje prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Chcemy jednak wyczerpać wszystkie możliwości aby ustalić okoliczności tego zdarzenia.
Tajemnicza śmierć dwóch sióstr w Łodzi. Sensacyjny zwrot w śledztwie - matka zmarłych kobiet z zarzutami | Express IlustrowanyCBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"