Sytuacja jest niezwykła, bo tak bardzo upitych pacjentów w Klinice Ostrych Zatruć nie było od lat. Ostatnimi czasy osoby trafiające do placówki miały najczęściej po 2-3 promille alkoholu.
Mężczyźni w średnim wieku musieli pić co najmniej dwa miesiące, żeby stężenie alkoholu wyniosło u nich 6,5 promila. Obaj zostali przewiezieni na toksykologię przez pogotowie. Wcześniej jeden z nich upadł na ulicy, rozbijając sobie głowę, drugi natomiast został znaleziony przez przechodniów w parku - leżał przykryty liśćmi i gałęziami, miał również rozbitą głowę. Obaj chorzy uzależnieni od alkoholu są od wielu lat. Tak silnie przechodzili delirium (stan u nałogowych alkoholików objawiający się omamami, pobudzeniem i lękiem), że ociekali potem i wili się na podłodze jak bohaterowie filmów opętani przez szatana.
Śmiertelny wypadek na S8 w Warszawie. Auto osobowe zmiażdżone między ciężarówkami:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?