Kolonia byłych ełkaesiaków w Sokole

Bardzo ciekawie zapowiada się niedzielne spotkanie III ligi w Łodzi. Na boisku przy al. Unii lider rozgrywek - ŁKS - gościć będzie Sokoła Aleksandrów Łódzki. Początek o godz. 16.

Choć obydwie drużyny dzieli w tabeli sporo punktów (łodzianie mają na koncie dwadzieścia dwa, a aleksandrowianie jedenaście oczek), to jednak na murawie nie powinno zabraknąć emocji.

W ostatnim czasie obydwa zespoły spisują się w rozgrywkach dobrze, toteż wszystko wskazuje na to, że ich zawodnicy są w formie.

A to jest gwarancja dobrego poziomu i zaciętego spotkania. Goście niedzielnego meczu w czterech ostatnich ligowych pojedynkachwywalczyli dziesięć punktów. Z kolei ŁKS sięgnął po komplet punktów i dwa tygodnie temu awansował na pierwsze miejsce w tabeli.

W zespole Sokoła jest całkiem liczna kolonia zawodników z ełkaesowską przeszłością. W tym gronie są: Karol Domżał (jego ojciec był nawet przez pewien czas prezesem piłkarskiej spółki z al. Unii), Mariusz Zasada, Michał Wrzesiński, Oskar Osowski, Łukasz Chojecki, Patryk Pietrasiak, Marcin Pękała i Damian Pawlak.

Można zakładać, że ci, którzy pojawią się na murawie, zrobią wszystko, aby zaprezentować się w Łodzi z jak najlepszej strony.

Bez wątpienia niedzielny mecz to dla nich szczególnie prestiżowy pojedynek i będą robić wszystko, aby to ich obecny pracodawca miał powody dozadowolenia.

Przy okazji pojawia się też szansa, by przypomnieć sternikom ŁKS, że ciekawi i dobrze dysponowani piłkarze są tuż zamiedzą.

W ŁKS na pewno zabraknie pomocnika Jakuba Nowak. Młodzieżowiec w ostatnim spotkaniu ligowym doznał skręcenia stawu skokowego i potrzebuje jeszcze czasu, aby wrócić do pełni zdrowia.