Na ul. Parcelacyjnej na Bałutach funkcjonariusze zatrzymali obywatela Ukrainy, który kierował na bani (miał powyżej 1,5 promila alkoholu w organizmie) hyundaiem. Pojazd został zatrzymany - trafił na policyjny parking. O grzywnie za jazdę pod wpływem alkoholu dla Ukraińca będzie decydował sąd. Podobnie jak w przypadku kierowcy kią carence, który wpadł na ul. Maratońskiej. Mężczyzna wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu, a jego pojazd został zabezpieczony.
Od 14 marca na terenie całego województwa łódzkiego kilku kierowców straciło samochody za jazdę na podwójnym gazie. Jako pierwsza - jeszcze tego samego dnia - wpadła 45-letnia mieszkanka powiatu pabianickiego w Pawlikowicach. Kobieta miała około 2 promili alkoholu w organizmie i kierowała renault. Straciła prawo jazdy i samochód.
16 marca przed północą na terenie gminy Grabów pod Łęczycą policjanci zatrzymali do kontroli opla astrę. Okazało się, że jej 49-letni kierowca jest na podwójnym gazie - badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 3 promile. W takiej sytuacji stróże prawa zatrzymali jego uprawnienia, a dodatkowo pojazd, którego był właścicielem.
Przypominamy, że 14 marca 2024 roku wprowadzono przepis, w świetle którego kierowcy grozi konfiskata pojazdu za prowadzenie po alkoholu. Pojazd, np. samochód lub motocykl, stracą osoby, które będą go prowadzić, mając co najmniej półtora promila alkoholu we krwi.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak wyglądają nieznani uczestnicy "Rolnik szuka żony". Fani muszą sporo nadrobić...
- Syn Bachledy-Curuś poszedł z ojcem w miasto! Przypomina mamę? | ZDJĘCIA
- Szpak jak ufoludek na Marsie. Narobił zamieszania w Stanach Zjednoczonych [ZDJĘCIA]
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy