MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krakowiak: - Nie tak wyobrażałem sobie powrót do bramki

Redakcja
Piłkarze Widzewa nie byli rozmowni po meczu z Piastem (0:3)

Z boiska schodzili przybici. Wyjazdowa niemoc tej drużyny bowiem trwa w najlepsze a sytuacja w tabeli mimo, że to dopiero początek sezonu nie jest godna pozazdroszczenia. Oto wypowiedzi zamieszczone na stronach internetowych obu klubów oraz na widzewiaku.pl

Aleksejs Visnjakovs : Początek meczu był bardzo pechowy, bo to my mieliśmy bramkową sytuację i naszym obowiązkiem było ją wykorzystać. Nie udało się, a błędy w kryciu spowodowały, że to rywale trafili i to aż dwa razy. Po czerwonej kartce i stracie trzeciej bramki już nic nie byliśmy w stanie zdziałać. Przepraszam kibiców za ten wynik. Wspaniale nas dopingowali, a my ich zawiedliśmy

Maciej Krakowiak : Nie chciałbym za bardzo oceniać tego meczu. W każdym razie, inaczej wyobrażałem sobie pierwszy występ w tym sezonie. Chodzi bardziej o wynik, niż o straconą bramkę, bo ten strzał, który wpuściłem, był bardzo ciężki. Ale nie zamierzam się usprawiedliwiać. Przegrałem, tak samo jak wszyscy moi koledzy.

Lewon Hajrapetjan: Mieliśmy 2-3 sytuacje na początku. Szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy. Gdybyśmy objęli prowadzenie, to rezultat na pewno byłby inny i pewnie byśmy nie przegrali. A tak, to rywale wyszli na prowadzenie i to dwubramkowe. Po czerwonej kartce wynik był już nie do uratowania. Przed nami mecz z Ruchem i w nim musimy się zrehabilitować.

Ruben Jurado, autor jeden z bramek dla Piasta:- Najwięcej radości przysporzyło mi przede wszystkim zwycięstwo i trzy punkty. Można być też zadowolonym z gry defensywnej, bo udało się zagrać na zero z tyłu. Mój gol oczywiście cieszy, ale to nie było najważniejsze.
Dwa trafienia dla "Niebiesko-czerwonych" zaliczył defensor - Csaba Horvath. Jak zaznacza piłkarz - wszystko jest kwestią spokoju.
Strzelec dwóch goli dla Piasta: - Wszystko to kwestia skuteczności i spokoju. W Krakowie stworzyliśmy sobie sytuacje do objęcia prowadzenia ale ich nie wykorzystaliśmy i potem straciliśmy głupie bramki. W meczu z Widzewem było zupełnie inaczej - co się nam nadarzyło, to skierowaliśmy do siatki. Szybkie dwa gole uspokoiły mecz. Zadecydowała początkowa skuteczność, a później chłodne głowy."
Meczowe statystyki oczywiście korzystne dla Piasta
Piast:
Strzały celne – 11
Strzały niecelne – 4
Rzuty rożne – 7
Rzuty wolne – 11
Posiadanie piłki – 60%
Spalone – 3
Kartki – 1

Widzew:
Strzały celne – 3
Strzały niecelne – 6
Rzuty rożne – 3
Rzuty wolne – 24
Posiadanie piłki: 40%
Spalone – 3
Kartki – 3
Widzewowi nie pomogło nawet to, że w pewnym momencie biegało po boisku dziewięciu obcokrajowców. To rekord.
Sytuacja na boisku - czerwona kartka dla Macieja Mielcarza, wcześniejsze zejście z boiska Marcina Kaczmarka, sprawiył, że kapitanem zespołu został najstarszy na boisku Aleksejs Visnakovs

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany