Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzyż przed centrum handlowym w Zgierzu. Pod parkingiem są ludzkie szczątki?

(jaz)
Dopiero krzyż ustawiony przed wejściem do supermarketu zwrócił uwagę władz Zgierza na fakt, że  centrum handlowe stanęło na żołnierskich mogiłach...
Dopiero krzyż ustawiony przed wejściem do supermarketu zwrócił uwagę władz Zgierza na fakt, że centrum handlowe stanęło na żołnierskich mogiłach... (jaz)
Klienci nowo wybudowanego hipermarketu w zgierskiej dzielnicy Kurak nie kryją zdumienia, widząc niedaleko wejścia brzozowy krzyż. Z zawieszonej na nim tablicy wynika, że znajduje się tam zbiorowa mogiła żołnierzy niemieckich poległych w czasie I wojny światowej.

Jestem pewien, że w tym miejscu pochowano 14 niemieckich  zwiadowców - mówi Wojciech  Bryszewski.

Krzyż ustawił Wojciech Bryszewski - mieszkaniec Zgierza, który bezskutecznie próbował uchronić grób przed profanacją podczas budowy kompleksu sklepów.

Dopiero krzyż ustawiony przed wejściem do supermarketu zwrócił uwagę władz Zgierza na fakt, że  centrum handlowe stanęło na żołnierskich mogiłach...

- Jestem pewien, że pod parkingiem supermarketu leży 14 ciał zwiadowców armii niemieckiej, zasieczonych tutaj szablami przez kozaków - mówi Wojciech Bryszewski. - Jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku była tu kępa drzew, a wśród nich kilka kamiennych krzyży. Potem urządzono na tym terenie ogródki działkowe, a że władzy ludowej niemieccy żołnierze byli nie w smak, krzyże po cichu usunięto.

Sprawą zainteresował się zgierski magistrat. Urzędnicy na wieść o akcji pana Bryszewskiego postanowili naukowo sprawdzić, czy w ziemi na Kuraku są ludzkie szczątki.

- Wynajęliśmy specjalistę z georadarem, który przebadał teren - informuje wiceprezydent Zgierza Grzegorz Leśniewicz. - Badanie nie wykluczyło, że istotnie mogą tu być ludzkie szczątki. W tej sytuacji konieczne będą dalsze badania archeologiczne. Ewentualne zwłoki ekshumujemy na koszt miasta i przeniesiemy na istniejący w Zgierzu cmentarz ewangelicki. Nie wiedzieliśmy wcześniej o mogiłach, nie figurują one na żadnych mapach ani w dokumentach.

Więcej w czwartkowym wydaniu Expressu Ilustrowanego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany