3 marca 2018 roku w Atlas Arenie 42 starcie gladiatorów MMA. Można być pewnym, że hala zapełni się do ostatniego miejsca. MMA błyskawicznie zyskuje na popularności. Nie jest wykluczone, że za osiem czy dwanaście lat stanie się sportem... olimpijskim.
Gwiazdy innych dyscyplin i celebryci pchają się do KSW drzwiami i oknami. Występ, nawet przegrany, zapewnia ogromną popularność. Na dodatek gaża też nie jest do pogardzenia. Kiedyś walczono za minimum 10 tysięcy złotych i wszyscy byli szczęśliwi. Teraz podstawowe stawki wzrosły... dziesięciokrotnie.
Na oficjalnym profilu federacji na Twitterze organizatorzy podali już pierwsze nazwiska wojowników, których zobaczymy na gali KSW 42 w Łodzi. W Atlas Arenie powalczą Ariane Lipski, Tomasz Narkun, Mateusz Gamrot, Łukasz Juras Jurkowski i Karol Bedorf. Po raz pierwszy federacja zorganizowała galę w Łodzi w 2010 roku. Na KSW 14 „Dzień Sądu" zadebiutował między innymi aktualny mistrz KSW w wadze półśredniej, Borys Mańkowski, a Mariusz Pudzianowski pokonał wtedy bezapelacyjnie Erica Escha (poddanie w pierwszej rundzie).
Czy Pudzian znów wystąpi w Łodzi? Na razie tego nie wiadomo. Za dwa tygodnie zawodnik ma rozmawiać z właścicielami KSW na temat swojej przyszłości. Sam planuje walczyć w przyszłym roku trzy cztery razy. Na pewno na marzec może być gotowy. Cały czas bowiem trenuje, dba o formę i praktycznie z marszu może stanąć w klatce do kolejnej walki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć