KSW 51. Czy młody wilczek dopadnie Mariusza Pudzianowskiego?

Gala numer 51 odbędzie się w Zagrzebiu, gdzie kibice zobaczą m.in. walkę wieczoru Mariusza Pudzianowskiego z Erko Junem.
Pudzian stoczy swój 21. pojedynek, ale dopiero czwarty poza krajem. Debiutował w MMA prawie 10 lat temu. Z dotychczasowych 20 walk 12 wygrał, siedem przegrał. Jedno starcie, przeciwko Jamesowi Thompsonowi, zostało uznane za nieodbyte
Niektórzy wieszają na mnie psy, mówią, że „Pudzian to, Pudzian tamto". Ja jestem sportowcem spełnionym i cieszę się, że także w MMA mogłem dołożyć swoje pięć groszy podkreśla w Polsacie Sport Pudzianowski Na treningu możesz być mistrzem, ale doświadczenia nie kupisz. To musi przyjść z czasem. Gdybym dziś zasadził małe drzewko, to ono za dwa lata nie urośnie. Trzeba być cierpliwym i czekać. Tak jak Erko. Po pierwszych walkach też myślałem że wszystko wiem. Przez rok byłem w American Top Team, trenowałem z najlepszymi i co z tego? Trzeba czasu, żeby to wszystko się w głowie ułożyło. Trzeba dostać w d..., przegrać, wyjść na czworaka.
Po 22 latach w sporcie, czy to w zawodach strongman, czy MMA, mogę powiedzieć, że przerobiłem to i zdobyłem doświadczenie. Jeśli przeciwnik będzie chciał się ze mną bić, proszę bardzo. Jeśli będzie się wolał szarpać w zapasach, to też zapraszam! Na każdą płaszczyznę jestem gotowy. Oczywiście, że chciałoby się szaleć z poczuciem, iż jestem nie do złamania. Rozsądek i doświadczenie mówi, że troszeczkę trzeba wyhamować. Nie było wielkiego „orania". Trenowałem sześć dni w tygodniu, ale mądrzej .
Bośniak jest o 13 lat młodszy od Polaka. Do MMA trafił z kulturystyki. Federacja KSW podpisała z nim kontrakt, licząc na ekspansję na Bałkanach.Konto Juna na Instagramie śledzi ponad milion fanów. To dla mnie wielki zaszczyt. Pudzianowski jest wielką legendą nie tylko w Polsce, ale również na całym świecie. Jest bardziej doświadczony w MMA, a to będzie dopiero mój czwarty pojedynek, ale to nie ma żadnego znaczenia stwierdził Erko Jun. Jestem młodszy, jestem głodny sukcesu. Chcę pokazać więcej, niż w moich poprzednich walkach. Moim największym atutem jest siła w rękach nokautujący cios i nogach.
W stolicy Chorwacji dojdzie również do pierwszego w historii organizacji starcia o pas dywizji koguciej. Niepokonany w KSW Antun Racić stanie do walki z byłym zawodnikiem organizacji UFC byłym medalistą mistrzostw świata i Europy w karate tradycyjnym, zawodnikiem Sokoła Aleksandrów Damianem Stasiakiem.