Kto potłukł tablicę w Aleksandrowie? Policja poszukuje sprawców!

Przymocowana śrubami do wielkiego kamienia tablica wisiała niemal dokładnie pół wieku. Wyryty na niej napis informował, że ufundowało ją „społeczeństwo” w styczniu 1965 roku. Tablica była już wcześniej obiektem ataków, nosiła wyraźne ślady po uderzeniach, kilka razy trzeba było ją czyścić z powodu zamalowania. Tym razem jednak została potłuczona na kawałki i spadła z cokołu.

– Prowadzimy dochodzenie w sprawie zniszczenia tablicy, jednak jak dotąd sprawców nie udało się ustalić – mówi nadkom. Liliana Garczyńska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu.

Początkowo brano pod uwagę opcję, że tablica rozpadła się sama, ze starości. Zebrane fragmenty były bowiem tak zmurszałe, że kruszyły się w rękach. Jednak burmistrz Aleksandrowa Jacek Lipiński powątpiewa w taką wersję.

– Obok stoi taki sam kamień, a na nim wisi identyczna tablica poświęcona żołnierzom polskim, pod którą co roku składamy kwiaty 1 września. Jej stan jest bardzo dobry. Sądzę, że tę drugą tablicę ktoś po prostu zniszczył.

– Do czasu zakończenia śledztwa nie będziemy podejmować żadnych działań – mówi Agata Kowalska, rzecznik aleksandrowskiego magistratu. – Potem zapadnie decyzja, co dalej z tablicą. Być może zostanie odnowiona, ale zawiśnie w innym miejscu, np. na cmentarzu.