Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto wystąpi w bramce ŁKS: wróci Bodzio czy zostanie Adrian?

(bap)
Adrian Olszewski po raz pierwszy w tym sezonie stanął w bramce ŁKS.
Adrian Olszewski po raz pierwszy w tym sezonie stanął w bramce ŁKS. Łukasz Kasprzak
Zmiana w bramce ŁKS nie przyniosła oczekiwanych przez trenera efektów. Czy mimo porażki 0:1 z Miedzią w sobotnim meczu z Okocimskim w Brzesku (godz. 12) znów wystąpi Adrian Olszewski, czy między słupki łódzkiej bramki wróci Bogusław Wyparło?

Występ 19-letniego bramkarza w spotkaniu z Miedzią był ogromnym zaskoczeniem.
Co prawda we wszystkich poprzednich meczach tego sezonu Bogusław Wyparło przynajmniej raz musiał wyciągać piłkę z siatki, ale wydawało się, że jego pozycja jest niezagrożona. Za niewiele z 33 puszczonych goli można obciążyć go winą, a w spotkaniach z GKS Katowice czy Dolcanem Ząbki to jemu drużyna zawdzięcza zdobycie punktów. Mimo to ostatnie spotkanie Wyparło oglądał z ławki rezerwowych, a trener Marek Chojnacki po meczu tłumaczył, że decyzję o zmianie w bramce uzgodnił wcześniej z kapitanem. - Ja nie będę tego komentował. Czasem, jak nie idzie, trzeba coś zmienić - mówi tylko najbardziej doświadczony zawodnik ŁKS i podkreśla, że nie chce oceniać występu swojego młodszego kolegi.
Olszewski nie uchronił jednak swojej drużyny od porażki, a stracony gol obciąża jego konto. - Biję się w piersi, nie zachowałem się przy nim dobrze i nie powinienem przepuścić piłki lecącej w krótki róg - mówi wychowanek Włókniarza Pabianice. - Poza tym nie było źle i cieszę się, że wreszcie dostałem szansę.
Olszewski liczy, że także w sobotnim meczu w Brzesku z Okocimskim znajdzie się w pierwszym składzie. - Trener powiedział, że to był wypadek przy pracy, ale ja chciałbym się zrehabilitować.
Na razie Chojnacki nie zdradza jednak, który z dwóch bramkarzy zagra w sobotnim meczu. - Będziemy się nad tym zastanawiać. Decyzji o wystawieniu Adriana na pewno nie żałuję - mówi.
Olszewski podkreśla, że rywalizacja z Wyparłą jest zacięta, ale przebiega w sportowej atmosferze. - Bodzio bardzo mi pomaga i czułem jego wsparcie przed występem. Rozmowa z nim bardzo mnie uspokoiła - zdradza młody golkiper. - Razem trenowaliśmy na rozgrzewce, a w ciągu tygodnia rywalizujemy o miejsce w jedenastce.
Adrian Olszewski po raz pierwszy w tym sezonie stanął w bramce ŁKS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany