Żeby było jasne. Jakiekolwiek popadanie w hurraoptymizm zupełnie mija się z celem. Przecież drużyna prowadzona przez trenera Marcina Kaczmarka zajmuje dopiero siódme miejsce w tabeli. A więc, gdyby już dzisiaj zakończył się sezon 2019/2020, nie mogliby powalczyć o awans nawet w barażach.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że trudno przecenić wagę czwartej wygranej Widzewa w rundzie jesiennej. Chociażby z tego powodu, że w przerwie trudno było uwierzyć w to, iż golkiper widzewiaków Wojciech Pawłowski zachowa w tym spotkaniu czyste konto. To zespół Marcina Sasala był bowiem znacznie bliższy wyjścia na prowadzenie.
Wielokrotnie krytykowaliśmy już widzewiaków, ale tym razem zasłużyli na uznanie. Byli w stanie przełamać własną niemoc i od pewnego momentu w drugiej połowie meczu to oni byli już stroną dominującą.
Jesteśmy pewni, że Legionovia w końcu zacznie zdobywać punkty i to inni rywale Widzewa powinni się jej obawiać. To wręcz niepojęte, że tak dobrze prezentująca się drużyna plasuje się w strefie spadkowej.
Zwraca uwagę fakt, że na murawie pojawił się wreszcie napastnik Przemysław Kita (w 74 minucie zmienił Rafała Wolsztyńskiego). Ten bramkostrzelny zawodnik doznał urazu w trakcie spotkania trzeciej kolejki z Błękitnymi Stargard, ale w sobotę wrócił już do gry.
Gości dopingowało 278 kibiców.
W sobotę (14 września o godz. 19.10) Widzew podejmie na stadionie przy al. Piłsudskiego wyżej na razie notowaną Garbarnię Kraków.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rafał Mroczek wziął ślub z ukochaną! Cichopek i Kurzajewski pokazali zdjęcia z wesela
- Sprawdziliśmy, jak będzie wyglądać dziecko Krzan i jej ukochanego. Sama słodycz!
- Amerykanie wycenili Alicję Bachledę-Curuś. Takiej fortuny nikt się nie spodziewał
- Zapendowska nie była idealną matką. Takie błędy popełniła przy wychowywaniu córki